limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

Wpisy archiwalne w kategorii

Praca

Dystans całkowity:104833.00 km (w terenie 6127.00 km; 5.84%)
Czas w ruchu:5442:06
Średnia prędkość:19.27 km/h
Maksymalna prędkość:55.00 km/h
Liczba aktywności:2640
Średnio na aktywność:39.72 km i 2h 03m
Więcej statystyk

DNPD

Środa, 27 października 2021 | dodano: 27.10.2021

Sprawniejszy rozruch kończę startem o 6:07.
Warunki nieco lepsze niż wczoraj w kwestii temperatury. Termometr zeznał +3. Na trawach nie ma szronu. Lekki ruch powietrza. Przyjemnie.
Trasa przez Będzin. Zaliczam prawie całą długość Nerki nim wbijam na zwykłą trasę przez ścieżkę małobądzką. Potem jeszcze odbicie na centrum Zagórza.
Na mecie 3 min. zapasu.


Powrót ponownie przez las zagórski w stronę Redenu i dalej Łęknic. Potem przejazd między Pogoriami, Preczów i Sarnów.
Na wiosce nieco zaginam. Na moment wbijam na żółty szlak by z niego zjechać w stronę DINO. Tu małe zakupy i wygięciem obok Lewiatana powrót do domu.
Ciepło, lekki wiaterek. Słoneczko takie dość nieśmiałe. Generalnie przyjemnie. Powrót bez ekscesów.



Kawałek nowego asfaltu w drodze do lasu zagórskiego.


Łąki przy rowie mortimerowskim.


Mostek na rowie mortimerowskim.


Kolorki w lesie jakoś na kamerze nie wyglądają zbyt oszałamiająco.




Ścieżka przy Alei Zagłębia Dąbrowskiego.





A tu miejsce na szybką decyzję: Łęknice czy Molo na P3.


Kolorki na Łęknicach.


"Ptok" i ja się czujnie obserwowaliśmy :-)


Przejazd między Pogoriami.


Lokalne rozgrywki w Preczowie.


Most na Czarnej Przemszy w drodze z Dąbrowy Górniczej do Preczowa.


Kategoria Praca

DNPD

Wtorek, 26 października 2021 | dodano: 26.10.2021

Coś słabo mi się spało i potem na dodrzemywaniu zeszło więcej czasu, niż powinno. Przez to start dopiero o 6:13.
Warunki podobne do wczorajszych. Zero na termometrze, szron na trawach, bez wiatru, sucho, ciemno.
Trasa przez Będzin w opcji małobądzkiej i przez centrum Zagórza.
Spokojnie i bez ekscesów. Na mecie -5 min.

Powrót przez las zagórski, żeby sobie trochę poszeleścić. Potem Reden i Łęknice. Następnie przejazd między Pogoriami i Preczów. Na koniec Sarnów. Na wiosce wjazd przez Park Żurawiniec do wsiowej piekarni i potem grzecznie powrót do domu.
Tempo nieszczególne bo już temperatury nie te. Trochę też czuć było ruch powietrza nie do końca sprzyjający.
Sam powrót generalnie przyjemny i prawie spokojny.


Kategoria Praca

DNPOD

Poniedziałek, 25 października 2021 | dodano: 25.10.2021

Start o 6:12.
Chłodno. Na trawie szron. Termometr przy drzwiach zeznał +2. Suche jezdnie. Raczej bez wiatru. Ciemno.
Trasa przez Będzin w opcji małobądzkiej i potem przez centrum Zagórza.
Spokojnie i bez ekscesów.
Przetrzebiło rowerzystów, znaczy się zima idzie.


W trakcie pracy dostaję info od Krzysia, że dojechały zamówione ciuszki. Tym sposobem trasa powrotna ustawia się na zagiętą.
Ścieżką przy Blachnickiego i Kombajnistów dotaczam się pod punkt odbioru (klucząc nieco po osiedlu). Odbieram dostawę i dłuższą chwilę rozmawiamy nim ruszam w dalszą drogę powrotną.
Przez centrum kręcę w stronę czerwonego szlaku i dalej przez Stawiki do Milowic. Stamtąd do Czeladzi posiłkując się nieco ścieżkami. Z Czeladzi bokami w stronę cmentarza i powrót na asfalty aż do wojkowickiego Orlenu. Stąd prosto do domu.
Udaje się dotrzeć przed zachodem słońca. Niewiele, ale zawsze.
Warunki na powrocie całkiem przyjemne. Czapka i jedna warstwa oraz ciepłe rękawiczki jadą w plecaku. Dużo słońca, troszkę wiaterku, przyjemna temperatura. Tak może być aż do wiosny.


Kategoria Praca

DNPD

Piątek, 22 października 2021 | dodano: 22.10.2021

Dziś rozruch szedł tak, że na kołach jestem dopiero o 6:19. W perspektywie spora obsuwa ale i tak staram się podgonić.
Kręcę przez Będzin. Duży ruch na wjeździe do miasta sprawia, że zamiast wbić na chodnik przy targu przejeżdżam prawie całą Nerkę. Sprawnie poszło więc chyba na czasie nie jestem stratny mimo ekstra kilkuset metrów. Dalej ścieżką przy 11-go Listopada i Kościuszki. Między środulskim cmentarzem a zagórskim szpitalem odbijam na centrum Zagórza i wykańczam lot ul. Szymanowskiego.
Ostatecznie na mecie 2 min. straty. Nawet nieźle udało się podgonić.
Warunki były całkiem niezłe. Wiatr albo jeszcze słaby, albo sprzyjający. Termometr zeznał +4. Dopiero na podjeździe na Środulę poczułem na nogach skok temperatury o kilka stopni.
Przyjemny i spokojny dojazd do pracy.

Wybija 8k km za ten rok. Będę się musiał nieco sprężyć, żeby do 10k dobić.


Na powrocie wietrznie, słonecznie i umiarkowanie ciepło.
Wracam ponownie przez las zagórski. Spokojnie, kolorowo. Potem Reden, Most Ucieczki, Zielona, Preczów i Sarnów. Za światłami na "86" uciekam w boczną drogę i przez Park Żurawiniec w teren do Strzyżowic.
Niespieszny powrót do domu.


Kategoria Praca

DNPD

Czwartek, 21 października 2021 | dodano: 21.10.2021

Słabo na rozruchu i wytaczam się dopiero o 6:15.
Wieje. Temperatura niższa niż wczoraj ale jeszcze nie jest zimno.
Trasa przez Będzin. Tym razem w wersji przez 11-go Listopada i Kościuszki. Potem jeszcze odchyłka na Zagórzu. Zamiast przez Mec jadę przez centrum Zagórza. To chyba będzie teraz wariant, który częściej będę stosował. Nie tracę czasu na światłach jeśli nie trafię w zielone.
Na mecie równo o 7:00.


Na powrocie dość konkretny wiatr. Pół drogi pod chmurami. Te pierwsze pół.
Kręcę znów przez las zagórski na Reden. Stamtąd pod Most Ucieczki i przez Zieloną na czarny szlak do Łagiszy. Dalej wzdłuż torów na Stachowe i do wsiowej piekarni. Po zakupach prosto do domu. Ten ostatni odcinek centralnie pod wiatr.
Przelot spokojny i przyjemny.


Kategoria Praca

DNPD

Środa, 20 października 2021 | dodano: 20.10.2021

Nawet udało się jakoś sprawniej zebrać i na kołach jestem o 6:07.
Warunki zadziwiająco przyjemne. Co prawda wieje, ale za to jest ciepło. Termometr zeznał +13. Wiatr jest z południa więc pewnie dlatego ciepły. Poza tym czarna noc.
Trasa przez Będzin w wersji małobądzkiej. Potem wariacja na Zagórzu. Zamiast na Mec jadę do ronda w centrum Zagórza i stamtąd Szymanowskiego do celu. Minimalnie dalej ale za to nie muszę stać na światłach.
Na mecie minuta obsuwy.


Optycznie na dworze ładnie. Faktycznie też nieźle. Słonecznie, wietrznie, umiarkowanie ciepło. Żeby się z wiatrem nie szarpać od samego początku, lecę przez las zagórski na Reden. Potem na Łęknice i bieżniami do Preczowa. Stamtąd przez Sarnów do domu.
Niespecjalnie spiesznie, zupełnie bez ekscesów.


Kategoria Praca

DNPD

Wtorek, 19 października 2021 | dodano: 19.10.2021

Nie udało mi się dziś wytoczyć sprawnie. Ruszam dopiero o 6:13.
Na dworze względnie ok. Jest jakaś wilgoć w powietrzu i czasem muszę przetrzeć okulary ale do mgły jeszcze daleko. Raczej bez wiatru. Termicznie, przy długim wdzianku, jest ok.
Trasa przez Będzin w wersji małobądzkiej. Spokojnie i bez ekscesów.
Na mecie z obsuwą na 2 min.


Powrót nieco niestandardowo przez Mortimer, Reden, centrum D. G., okolice pobojowiska przy dworcu, Zieloną, Preczów i Sarnów.
Całkiem przyjemnie się zrobiło po południu, słoneczko, wiaterek, znośna temperatura.


Prace przy moście na Lenartowicza w Sosnowcu w toku.


Na zrzucie z kamerki tak ładnie ten widoczek nie wygląda jak w rzeczywistości.


Przelot pod Aleją Róż do parku Hallera.


Park Hallera w D. G.


Zastanowił mnie ten mural przy ul. 3-go Maja w centrum D. G. Ktoś wie komu to?


Z serii co autor miał na myśli.


Rozkurz na przejeździe kolejowym.


Mostek na Czarnej Przemszy w drodze z Zielonej do Preczowa.


Podjechałem sobie zobaczyć jaki stan powietrza na odczycie. Bardzo dobry.


Kategoria Praca

DNPS

  • DST 24.00km
  • Czas 01:09
  • VAVG 20.87km/h
  • Sprzęt Scott Spark 750
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 18 października 2021 | dodano: 18.10.2021

Taki sobie rozruch i start - 6:10.
Na wstawaniu jezdnie suche ale na wylocie już nie. Kapie niegroźnie. Jest w miarę ciepło i nie wieje. Znośne warunki do jazdy.
Trasa przez Będzin w wersji małobądzkiej. Spokojnie i bez sensacji.
Na mecie równo o 7:00.


Powrót połowiczny. Przez centrum Zagórza i obok Makro do Będzina, do serwisu. Tu zostawiam Rzeźnika na przeszczep m. in. napędu.
Pogoda taka, że coś wody kapało z powietrza i trochę wiało.
Z Będzina zbiorkomem.


Kategoria Praca, Serwis

DNPD

Piątek, 15 października 2021 | dodano: 15.10.2021

Rozruch całkiem bez werwy i start o 6:13.
Termometr zeznał +10. Na jezdniach śladowa wilgoć z nocy. Lekko dmucha, dla mnie niepomagająco. Generalnie dobre warunki do jazdy.
Trasa przez Będzin w wariancie małobądzkim. Tempo niespecjalnie ambitne. Przy piątku jakoś mi się nie chciało cisnąć.
Na mecie 3 minuty obsuwy.


Powrót w tempie niespiesznym z pewnym udziałem terenu.
Przez las zagórski na Reden. Potem Most Ucieczki i Zielona. Na koniec czarnym szlakiem do Łagiszy, terenem na Stachowe i za magazynami powrót na asfalt, którym prościutko do domu.
Jakiś dziś wypruty jestem kompletnie i tempo na powrocie mocno spacerowe.
Warunki takie, że większość drogi pod chmurami, dopiero na mojej wiosce pojawiło się na chwilę słoneczko. Poza tym też wiało z kierunku przeciwnego przez część drogi. Termicznie tak sobie.


Kategoria Praca

DNPD

Czwartek, 14 października 2021 | dodano: 14.10.2021

Ciemno, zimno i mgła. Przy starcie o 6:09 to warunki do jazdy takie na styk.
Trasa przez Będzin w opcji małobądzkiej. Gdzie się da korzystam ze ścieżek. Przy osłabionej widoczności tak bezpieczniej.
Przelot spokojny z minutą obsuwy na mecie.


Na powrocie względnie dobre warunki. Trochę powietrza w ruchu ale niespecjalnie uciążliwego. Niebo zachmurzone.
Trasa przez Mortimer, Reden, Łęknice, przejazd między Pogoriami, Preczów i Sarnów. Na wiosce jeszcze ma ucho przez Park Żurawiniec do piekarni i potem prosto do domu.
Tempo niespecjalnie spieszne. Dostosowane bardziej do temperatury i wiatru.


Kategoria Praca