limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2025

Dystans całkowity:884.00 km (w terenie 18.00 km; 2.04%)
Czas w ruchu:50:31
Średnia prędkość:17.50 km/h
Liczba aktywności:27
Średnio na aktywność:32.74 km i 1h 52m
Więcej statystyk

DPDZD

Czwartek, 31 lipca 2025 | dodano: 31.07.2025

Start o 6:04.
O poranku lekko popadało miejscami. Pochmurno. Bez podmuchów. Termometry zeznały +15 i +16. Odczuwalnie słabo.
Trasa przez Ksawerę i Mydlice. Do przejazdu na Ksawerze dość sprawnie i szybko. Potem już bez ciśnienia.
Na mecie z zapasem 2 min.

Na powrocie umiarkowanie przyjemnie, z czego raczej się cieszyłem, bo przez chwilę zanosiło się na powrót w kropli.
Trasa przez Mortimer, Reden, Zieloną, Preczów i Sarnów (ciekawe ile jeszcze to wahadło będzie wisiało...). Na wiosce wjazd do piekarni i potem prosto do domu.
Dłuższa przerwa, przepak i zwykłe zagięcie do wsiowej Stokrotki po zaopatrzenie. Zjazd bez zaginania.


Kategoria Praca

DPD

Środa, 30 lipca 2025 | dodano: 30.07.2025

Dziś start poważnie obsunięty. Wytaczam się o 6:17. Murowane spóźnienie.
Termometry zeznały +13 i +15. Momentami z ust buchała para. Poza tym słonecznie i bez podmuchów.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie z obsuwą na 8 min.

Na powrocie słonecznie, trochę wiaterku, przyjemnie termicznie.
Trasa przez ścieżkę Blachnickiego w stronę Plejady i przejazdu obok Fakopu. Stamtąd na ścieżkę małobądzką i nią aż do Nerki w Będzinie. Dalej przez Zamkowe do Grodźca i zjazd do Gródkowa. Od szkoły po własnych śladach.
Tempo spokojne.


Kategoria Praca

DPD

Wtorek, 29 lipca 2025 | dodano: 29.07.2025

Przez powrót drapieżnika na ostatnią chwilę obsunął mi się start na 6:09.
+15. Niegroźne chmurki i sporo słońca. Jezdnie jeszcze schnące. Bez podmuchów.
Trasa przez Ksawerę i Mydlice. Na mecie z zapasem 2 min.

Na powrocie chmurki czasem przesłaniały słońce ale ogólnie pogodnie. Zauważalny wiaterek. Termicznie obleci. W cieniu chłodnawo.
Trasa przez Mortimer, Reden, Zieloną, Preczów i Sarnów (wahadło dalej stoi). Na wiosce wjazd do piekarni i grzecznie do domu.
Tempo spacerowe.


Kategoria Praca

DPD

Poniedziałek, 28 lipca 2025 | dodano: 28.07.2025

Dzisiejszy dojazd cały w kropli, momentami w strumieniach lub w poprzek rzek i rozlewisk.
Wystartowane o 6:07.
Termometry zeznały stabilne +18. Bez podmuchów. Pochmurno i równa kropla.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie ze stratą 5 min.
Chyba ani jednego rowerzysty czy hulajnogisty po drodze nie spotkałem. Przynajmniej żadnego nie jestem sobie w stanie przypomnieć. Za to ruch samochodowy zauważalnie większy.

Na powrocie dalej kropla ale już słabsza niż rano. Za to wiało mniej więcej z południowego zachodu.
Trasa prawie taka jak na dojeździe. Jedynie z Alei Róż zjechałem przez Park Hallera a tak to po swoich śladach.
Tylko jednego rowerzystę na powrocie spotkałem. Kuriera z Uber Eats.


Kategoria Praca

Po bułki i puste kalorie

Niedziela, 27 lipca 2025 | dodano: 28.07.2025

Odwaliłem lenia i tylko szybki wyskok do najbliższej piekarni bez znaczącego zaginania. Znaczy się zagiąłem tyle, żeby choć ten 1 km był.
Ciepło, niegroźne chmury. Przyjemnie.


Kategoria Inne

DPD

Piątek, 25 lipca 2025 | dodano: 25.07.2025

Start o 6:07.
Pochmurno. Bez podmuchów. +20. Całkiem przyjemnie choć lekko ponuro.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie z zapasem 1 min.

Powrót w tempie niespiesznym przez Mydlice i Ksawerę.
Warunki przyjemne.


Kategoria Praca

DPDZD

  • DST 39.00km
  • Teren 1.00km
  • Czas 02:03
  • VAVG 19.02km/h
  • Sprzęt Merida Matts TFS 100D
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 24 lipca 2025 | dodano: 24.07.2025

Przymarudzony start - 6:10.
Już nie tak rześko jak wczoraj. Termometry zeznały +14 i +15. Bez podmuchów. Słonecznie.
Trasa przez Ksawerę i Mydlice. W miarę sprawnie. Na mecie z zapasem 1 min.

Na powrocie przyjemnie ale już jest trochę chmurek tłumiących słońce. Chyba się prognoza sprawdzi i nocą popada.
Trasa przez Mortimer, Reden, Zieloną, Preczów i Sarnów. Zawijas przez Park Żurawiniec do piekarni i do domu.
Po dłuższej przerwie przepak i zwykłe kółeczko do wsiowej Stokrotki.

5k km. Zanosi się, że w tym roku chyba też 10k nie przeskoczę. Chyba, że na urlopie się ruszę na jakieś całodniówki.


Kategoria Praca

DPD

  • DST 34.00km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:54
  • VAVG 17.89km/h
  • Sprzęt Merida Matts TFS 100D
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 23 lipca 2025 | dodano: 23.07.2025

Start obsunięty na 6:10.
Rześko. Termometry zeznały +14. Bez podmuchów. Słonecznie.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie ze stratą 2 min.

Na powrocie przyjemne lato. Słoneczko, niezbyt mocny wiaterek. Przyjemnie.
Trasa przez Mydlice i Ksawerę. Za mostem wałami w stronę targu. Potem przez Namiarkowe do lasu grodzieckiego i od świateł po swoich śladach.
Tempo niespieszne.


Kategoria Praca

DPD

Wtorek, 22 lipca 2025 | dodano: 22.07.2025

Start o 6:03.
Rześko. Termometry różniły się w zeznaniach. Ten wyżej twierdził, że jest +19. Ten niżej, że +17. Odczuwalnie może nawet jeszcze mniej. Sporo wilgoci w powietrzu po nocnych opadach. Do tego zauważalny wiatr. Słonecznie.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie z zapasem 5 min. Całkiem dobrze się jechało.

Na powrocie słoneczko i konkretny wiaterek z zachodu. Termicznie zauważalnie chłodniej niż wczoraj ale dalej przyjemnie.
Trasa przez Mortimer, Reden, Zieloną, Preczów i Sarnów. Wahadło dalej wisi więc odbijam do Parku Żurawiniec i piekarni. Asortyment znów "wysznięty" więc kręcę do piekarni w Strzyżowicach.
Tempo takie, żeby się nie szarpać z wiatrem.


Kategoria Praca

DPD

Poniedziałek, 21 lipca 2025 | dodano: 21.07.2025

Start 6:05.
Warunki na tyle dobre, że jadę całkiem w krótkim wdzianku. Termometry zeznały +16. Czyste niebo. Bez podmuchów.
Trasa przez Ksawerę i Mydlice. W miarę sprawnie choć niezbyt spiesznie.
Na mecie z rezerwą 3 min.

Na powrocie przyjemna lampa.
Trasa przez Mortimer, Reden, Łęknice, przejazd między Pogoriami, Kuźnicę Piaskową, Dąbie i Strzyżowice.
Tempo niespieszne, takie w sam raz żeby chłodzenie dobrze działało.


Kategoria Praca