Wrzesień, 2025
| Dystans całkowity: | 789.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
| Czas w ruchu: | 44:24 |
| Średnia prędkość: | 17.77 km/h |
| Liczba aktywności: | 25 |
| Średnio na aktywność: | 31.56 km i 1h 46m |
| Więcej statystyk | |
DPD
-
DST
35.00km
-
Czas
02:13
-
VAVG
15.79km/h
-
Sprzęt Merida Matts TFS 100D
-
Aktywność Jazda na rowerze
Słaby start - 6:10.
Pochmurno. Lekkie ruchy powietrza. +7 i +8 na termometrach. Sucho.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie ze stratą 8 min. Chyba czas znacznie przestawić godzinę rozruchu.
Na powrocie kropla więc jazda w przeciwdeszczach. Termicznie może minimalnie cieplej niż rano, ale niewiele. Bez zauważalnych podmuchów.
Trasa przez Mortimer, Aleję Róż, Park Hallera, Ksawerę, zamek, targ i powrót na własne ślady.
Tempo niespieszne, żeby się nie zagotować.
Kategoria Praca
Po bułki
-
DST
7.00km
-
Czas
00:26
-
VAVG
16.15km/h
-
Sprzęt Merida Matts TFS 100D
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do najbliższej piekarni. Tam przez Strzyżowice. Powrót przez Gródków.
+8, +10. Podmuchy mniej więcej z północy. Pochmurno. Co trochę przelotne deszczyki. Okapało mnie w okolicach Gródkowa.
Jesień.
Kategoria Inne
Do OneBox-a
-
DST
5.00km
-
Czas
00:17
-
VAVG
17.65km/h
-
Sprzęt Merida Matts TFS 100D
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po przesyłkę. Zagięciem przez Kasztanową i obok remizy.
Optycznie bardzo ładnie. Termicznie ujdzie. +18 w cieniu. Dało radę w krótkich spodenkach ale w kurtce. Podmuchy ze wschodu.
Kategoria Inne
DPDZD
-
DST
36.00km
-
Czas
02:05
-
VAVG
17.28km/h
-
Sprzęt Merida Matts TFS 100D
-
Aktywność Jazda na rowerze
Start o 6:05.
Termometry zeznały +8 i +9. Dalej wieje ze wschodu. Na niebie niedeszczowe chmurki. Sucho.
Trasa przez Łagiszę, Zieloną, obok muzeum, Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie ze stratą 5 min.
Na powrocie cieplej ale nie na tyle, żebym zrezygnował z porannego wdzianka. Dalej wieje ze wschodu.
Trasa przez Mydlice i Ksawerę bez gięcia. W domu dłuższa przerwa, przepak i zwykłe kółeczko do wsiowej Stokroki po zaopatrzenie.
Na finiszu jeszcze piekarnia.
Tempo niespieszne.
Kategoria Praca
DPD
-
DST
36.00km
-
Czas
02:03
-
VAVG
17.56km/h
-
Sprzęt Merida Matts TFS 100D
-
Aktywność Jazda na rowerze
Start o 6:07.
Szok termiczny. Termometry wskazały +7 i +8 ale miejscami mogło być nawet chłodniej. Do tego zauważalnie konkretny wiatr ze wschodu. Niebo z chmurkami niedeszczowymi. Sucho.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie obsuwa na 5 min. Wiatr dał trochę popalić. 2x też przystanąłem cyknąć foto nieba przed wschodem słońca. Chociaż tyle z tego porannego dojeżdżania jest, że czasem ładny widoczek się trafi.



Na powrocie dalej wietrznie i pochmurno ale jakby ciut cieplej.
Powrót przez Mortimer, Reden, Zieloną, most na Czarnej Przemszy, Preczów (przed granicą Preczowa wahadło - kładą nowy asfalt) i Sarnów. Na wiosce wjazd do Piekarni i potem grzecznie do domu.
Nie za spiesznie, żeby się nie szarpać z wiatrem.
Przetrzebiło poważnie rowerzystów.
Kategoria Praca
DPD
-
DST
36.00km
-
Czas
01:59
-
VAVG
18.15km/h
-
Sprzęt Merida Matts TFS 100D
-
Aktywność Jazda na rowerze
Start o 6:07.
Warunki dalej jesienne. +11. Pochmurne niebo. Mokre jezdnie.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie z minutą straty.
Na powrocie termicznie podobnie jak rano. Zamiast mokrych jezdni, podmuchy. Pochmurne niebo.
Trasa prze Mortimer, Reden, obok dworca w stronę Ksawery i z małymi esami do OneBox-a obok wsiowej Stokrotki.
Tempo niespieszne żeby się z wiatrem nie szarpać.
Kategoria Praca
DPDNOD
-
DST
41.00km
-
Czas
02:20
-
VAVG
17.57km/h
-
Sprzęt Merida Matts TFS 100D
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wytaczam się o 6:06. Drapieżnik się wpuścił na moim wyjściu i trzeba mu było jeszcze michę przygotować.
Warunki jesienne. Pochmurno. +12. Lekkie podmuchy i mżawkowe kropelki miejscami. Nie pozostało nic innego jak wdzianie kompletu na długo, solidne buty i kominiarka. Ewidentnie jesień.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie z obsuwą na jeden konwój wielkogabarytów.
Na powrocie wielkiej różnicy w pogodzie nie ma poza taką, że jest sucho.
Trasa powrotna przez Motrimer, Reden, Zieloną, Preczów i Sarnów gdzie wpadam na chwilę do weterynarza. Potem na wiosce wjazd do piekarni i dalej prosto do domu.
Po dłuższej przerwie, już po zachodzie słońca zagięcie obok remizy w drodze do OneBox-a odebrać przesyłki.
Kategoria Praca
DPD
-
DST
34.00km
-
Czas
01:54
-
VAVG
17.89km/h
-
Sprzęt Merida Matts TFS 100D
-
Aktywność Jazda na rowerze
Start o 6:05.
Rześko. Termometry zeznały +13. Raczej czyste niebo. Bez podmuchów. Wdzianko na półkrótko.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie z minutą zapasu.
Na powrocie już może nie lato ale jeszcze w miarę przyjemnie. Dużo słoneczka. Trochę podmuchów. Termicznie obleci.
Powrót przez Mortimer, Aleję Róż, Park Hallera, Hutę Bankową i Ksawerę.
Tempo niespieszne, bo podmuchy częściowo przeciwne i nie za ciepłe.
Wysyp rowerzystów.
Kategoria Praca
Po bułki
-
DST
7.00km
-
Czas
00:23
-
VAVG
18.26km/h
-
Sprzęt Merida Matts TFS 100D
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do pobliskiej piekarni. Tam przez Strzyżowice. Powrót zagięciem obok remizy.
Niespiesznie.
Warunki jak w środku lata. Słoneczko. Lekki wiaterek. Przyjemnie ciepło.
Kategoria Inne
DPDZD
-
DST
38.00km
-
Czas
02:18
-
VAVG
16.52km/h
-
Sprzęt Merida Matts TFS 100D
-
Aktywność Jazda na rowerze
Trochę grzebanie same z siebie, trochę negocjacji z drapieżnikiem i ostatecznie wyjazd obsunął mi się na 6:09.
Pochmurno ale za to 100% wzrost temperatury w porównaniu dnia wczorajszego. Termometry zeznały +15, +16. Odczuwalnie nawet przyjemnie.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie ze stratą 1 min.
Na powrocie słoneczko i zauważalne, ciepłe podmuchy. W sam raz na krótkie wdzianko.
Trasa powrotna przez Mortimer, Aleję Róż, Park Hallera, ścieżką od dworca kolejowego na Ksawerę i dalej w stronę magazynów Lidla. Tam w las na żółty szlak i na własne ślady wracam za przejazdem kolejowym w Gródkowie.
W domu dłuższa przerwa na regenerację i przepak, a potem zwykłe kółko do wsiowej Stokrotki.
Tempo spacerowe.
Kategoria Praca





















