limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

DNPD

Środa, 1 marca 2023 | dodano: 01.03.2023

Jeszcze jako dojazd nocny bo start przed wschodem słońca, ale faktycznie już lampki nie są konieczne.
Poza tym -9. Bez wiatru. Suche jezdnie. Zdecydowanie dziś ciepłe spodnie do użycia.
Trasa zwykła przez Ksawerę i Mydlice ze względu na start o 6:02. Sam przelot bez sensacji. Na mecie minuta obsuwy i zmarznięte końcówki dolne.

Powrót po własnych śladach w przyjemniejszych warunkach.
Jest słoneczko całą drogę i temperatura na plusie, jednak nie daje się tego aż tak bardzo odczuć bolekko dmucha zimnym powietrzem.
Przelot sprawny ale niespecjalnie spieszny.


Kategoria Praca


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!