Czerwiec, 2025
Dystans całkowity: | 739.00 km (w terenie 63.00 km; 8.53%) |
Czas w ruchu: | 46:06 |
Średnia prędkość: | 16.03 km/h |
Liczba aktywności: | 24 |
Średnio na aktywność: | 30.79 km i 1h 55m |
Więcej statystyk |
DPD
-
DST
36.00km
-
Teren
9.00km
-
Czas
02:23
-
VAVG
15.10km/h
-
Sprzęt Bottecchia Senales Fat Bike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Start o 6:03.
+17. Słonecznie. Bez podmuchów.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie ze stratą 2 min.
Widać, że wakacje się zaczęły. Na jezdniach dość luźno.
Na powrocie słonecznie. Trochę wiaterku. Termicznie w sam raz.
Trasa przez las zagórski na Reden. Potem przez Zieloną na czarny szlak do Łagiszy. Stachowe i przez pola w stronę Gródkowa. Finisz z wygięciem od Dino na Kasztanową i zjazd do domu.
Tempo niespieszne.
Kategoria Praca
Po chlebek
-
DST
13.00km
-
Teren
8.00km
-
Czas
00:57
-
VAVG
13.68km/h
-
Sprzęt Bottecchia Senales Fat Bike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Trasa terenem do Malinowic. Kawałek asfaltem do szklarni i terenem do Parku Żurawiniec. Piekarnia i powrót między magazynami i przez pola do Gródkowa i grzecznie ścieżką prosto do domu.
Trochę niegroźnych chmurek. Słońca nieco niewyraźnie. Podmuchy z zachodu. +26.
Sporo rowerzystów, zwłaszcza "szoszonów".
DPD
-
DST
35.00km
-
Czas
02:12
-
VAVG
15.91km/h
-
Sprzęt Bottecchia Senales Fat Bike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Udaje się dziś wystartować z rezerwą - 5:56.
Miłe zaskoczenie po inspekcji termometrów: +21 i +19. Poza tym pochmurno. Lekkie ruchy powietrza z zachodu. Schnące jezdnie.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie z zapasem 3 min.
Na powrocie wietrznie, trochę chmur, trochę słońca. Przyjemnie.
Trasa przez Mec, Środulę, przejazd obok Fakopu, ścieżka małobądzka, ścieżka wzdłuż Czarnej Przemszy do Nerki. Chciałem przez Grodziec wrócić ale most dalej rozgrzebany więc przez las grodziecki do świateł w Gródkowie. Małe zagięcie między magazynami w stronę szkoły i potem grzecznie prosto do domu.
Tempo spacerowe żeby się nie szarpać z podmuchami. Zresztą Mamu to nie wyścigówka. To rowerek do statecznego podróżowania. Zwłaszcza przy obecnej konfiguracji napędu.
Kategoria Praca
DPDZD
-
DST
35.00km
-
Czas
02:12
-
VAVG
15.91km/h
-
Sprzęt Bottecchia Senales Fat Bike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Trochę słaby rozruch i na kołach jestem o 6:06.
Nie tak przyjemnie jak wczoraj, ale nie jest źle. +16. Raczej bez podmuchów. Sporo słońca.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie z obsuwą na 3 min.
Na powrocie konkretne lato.
Trasa krótka przez Mydlice i Ksawerę. Za mostem na Czarnej Przemszy wbijam w las skracając do Odkrywkowej i potem prosto do domu.
W domu dłuższa przerwa i potem zwykłe zagięcie do wsiowej Stokrotki po zaopatrzenie.
Na finiszu +28 w cieniu :-)
Kategoria Praca
DPD
-
DST
37.00km
-
Teren
3.00km
-
Czas
02:26
-
VAVG
15.21km/h
-
Sprzęt Bottecchia Senales Fat Bike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Start o 5:57.
Przyjemnie. Termometry wskazały +17. Górą chmurki gnały dość szybko ale przy gruncie powiewy nie były zbytnio odczuwalne. Słonecznie.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie z zapasem 3 min.
Na powrocie malownicze chmurki, sporo słońca i dość konkretny wiatr w wielu miejscach przeciwny.
Trasa przez Mortimer, Reden, Zieloną, Preczów i Sarnów. Przez Park Żurawiniec do piekarni i potem terenem do Strzyżowic i do domu.
Tempo niespieszne. Dopiero dziś się zorientowałem, że Mamut jest teraz 2 na 10 a nie na 9 :-p
Kategoria Praca
DPD
-
DST
41.00km
-
Czas
02:40
-
VAVG
15.38km/h
-
Sprzęt Bottecchia Senales Fat Bike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Start o 5:50.
Rześko ale pogodnie. Nieznaczne ruchy powietrza. Czyste niebo. Termometry pokazały +12 i +13 na starcie. Na finiszu już zauważalnie cieplej.
Trasa przez Łagiszę, Zieloną, zawijas przez Fabrykę Pełną Życia, Aleja Róż, Mortimer i Reden.
Po drodze ślady wczorajszej ulewy. W miastach bardziej widoczne niż u mnie.
Na mecie z zapasem 6 min. Całkiem przyjemnie się kręciło.
Na powrocie całkiem przyjemnie nawet mimo wiatru, który nie zawsze był sprzyjający.
Trasa przez ścieżki Lenartowicza i Blachnickiego w stronę Plejady i dalej sprawdzić czy jeden z mostów już zrobiony. Nie zrobiony. Kręcę w stronę klubu Kiepury i dalej do Czeladzi. Z Czeladzi do Wojkowic i od Orlenu prosto do domu.
Tempo niespieszne. Sporo rowerzystów po drodze.
Kategoria Praca
Po bułki
-
DST
15.00km
-
Teren
10.00km
-
Czas
01:01
-
VAVG
14.75km/h
-
Sprzęt Bottecchia Senales Fat Bike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kółeczko do wsiowej piekarni w tempie spacerowym z zawijasami.
Wiaterek. Ciepło. Słoneczko nieco przytłumione przez chmury.
Kategoria Inne
Z
-
DST
4.00km
-
Czas
00:16
-
VAVG
15.00km/h
-
Sprzęt Bottecchia Senales Fat Bike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Zagięcie obok remizy do wsiowej Stokrotki. Na finiszu piekarnia.
Optycznie fajnie. Odczuwalnie nie tak bardzo. Termometr zeznał +20 w cieniu ale przez wiaterek z zachodu chłodnawo.
Kategoria Inne
DPD
-
DST
34.00km
-
Teren
9.00km
-
Czas
02:12
-
VAVG
15.45km/h
-
Sprzęt Bottecchia Senales Fat Bike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Start o 6:06.
Rześko. Termometry zeznały +12 i +13. Poza tym słonecznie i bez podmuchów.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie 2 min. po czasie.
Na powrocie całkiem przyjemnie nawet w cieniu lasu.
Trasa przez las zagórski na Reden, potem Zielona i czarny szlak do Łagiszy, Stachowe, polami w stronę Gródkowa i zagięcie pod remizę, skąd prosto do domu.
Tempo niespieszne. Przyjemne kręceni przedługoweekendowe.
Kategoria Praca
DPD
-
DST
39.00km
-
Teren
3.00km
-
Czas
02:29
-
VAVG
15.70km/h
-
Sprzęt Bottecchia Senales Fat Bike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Chwila grzebania przed startem i na kołach jestem o 5:57.
Warunki termiczne podobne do wczorajszych. +14 na obu termometrach. W powietrzu widać wilgoć, nad polami lekkie mgły. Raczej bez podmuchów. Słonecznie. Schnące jezdnie.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie z zapasem 4 min. Przyjemnie się jechało.
Na powrocie prawie przyjemne lato. Słoneczko, lekki wiaterek, na finiszu +24.
Trasa przez Mortimer, Reden, Łęknice, Preczów, Sarnów, Park Żurawiniec. Szybki wjazd do piekarni i potem terenem do Strzyżowic i zjazd do domu.
Niespieszne tempo.
Kategoria Praca