limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

DNPD

Środa, 22 lutego 2023 | dodano: 22.02.2023

Obsunął mi się start na 6:10.
Warunki znacznie lepsze niż wczoraj. Termometr zeznał +2 więc pod tym względem gorzej, ale za to nie wieje i jezdnie są częściowo suche. No i nie pada.
Trasa zwykła przez Ksawerę i Mydlice. Na mecie z obsuwą na 2 min. Gdyby nie stanie na przejeździe na Ksawerze, to bym miał 3 min. rezerwy.

Na powrocie termicznie podobnie. Sporo chmurek. Lekkie ruchy powietrza. Suche jezdnie.
Trasa dziś dla odmiany inna. Przez ścieżkę Blachnickiego na górkę środulską i dalej przez Plejadę na Pogoń. Spod Klubu Kiepury ścieżką do będzińskiej Nerki i przez Zamkowe do Grodźca i Gródkowa. Za przejazdem kolejowym zagięcie pod remizę i stamtąd już prosto do domu.
Tempo niespieszne. Nogom nie podobały się warunki pracy.


Kategoria Praca


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!