limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

DPD

Poniedziałek, 4 lipca 2022 | dodano: 04.07.2022

Nieco się grzebałem i start o 6:16. Do tego jeszcze sobie zresetowałem ustawienia ekranu na GPS-ie z pośpiechu. W drodze część ustawień przywróciłem ale zabawa zabrała nieco z czasu przelotu.
Warunki nawet przyjemne. Słonecznie. Raczej bez podmuchów. Temperatura w okolicach +20.
Trasa zwykła przez Ksawerę i Mydlice. Sprawnie, bez ekscesów. Na mecie 2 min. po czasie.


Powrót w tempie niespecjalnie spiesznym w warunkach przyjemnych - słoneczko, wiaterek, ciepło, nieco chmurek.
Trasa przez Mortimer i Reden na Zieloną. Stamtąd przez Preczów i Sarnów do mojej wioski. Na finiszu zwykłe zagięcie od remizy.
Zupełnie bez ekscesów.


Kategoria Praca

Z

Sobota, 2 lipca 2022 | dodano: 02.07.2022

Kółeczko do wsiowej piekarni. Tam terenem. Powrót z zagięciem od remizy do Dino i Lewiatana.
+21. W normalnych warunkach byłoby to w miarę ciepło. Jednak po wczorajszych upałach to odczuwalnie chłodno. Przy tym pochmurno i lekki wiaterek.


Kategoria Inne

DPDODZD

Piątek, 1 lipca 2022 | dodano: 01.07.2022

Przyzwoity rozruch i start o 6:09.
Przyjemnie. Słoneczko. Jeszcze nie ma upału. Raczej bez podmuchów.
Trasa zwykła przez Ksawerę i Mydlice w tempie spokojnym. Bez ekscesów.
Na mecie z zapasem 2 min.

Powrót bez większego gięcia przez Mortimer, Reden, Zieloną, Preczów i Sarnów. W domu zrzucam nieco balastu i robię zwykłe zagięcie na pocztę. Potem zamiana plecaka na sakwy i zwykłe kółko do wsiowego Lewiatana po zaopatrzenie.
Lampa, wiaterek.


Kategoria Praca

DPD

Czwartek, 30 czerwca 2022 | dodano: 30.06.2022

Słabo rozruch poszedł i start dopiero o 6:15.
Warunki poburzowo-letnie. Słońce, sporo wilgoci w powietrzu, lekki ruch powietrza. Optymista zeznał +22.
Trasa bez kombinowania przez Ksawerę i Mydlice.
Na mecie obsuwa na 3 min.

Na powrocie pochmurno. Miejscami niebo wygląda jakby zaraz miało zacząć lać.
Kręcę przez Mortimer i Reden w stronę Zielonej i dalej przez Preczów do Sarnowa. W Sarnowie zaczyna się kanonada i wkrótce potem zaczyna walić grubymi kroplami. Dociągnąłem do wiaty przystankowej za światłami i tam 10 min. czekania, aż się uspokoi. Potem bez naciągania chodnikami prosto do domu.


Kategoria Praca

DPD

  • DST 39.00km
  • Teren 1.00km
  • Czas 02:06
  • VAVG 18.57km/h
  • Sprzęt Merida Matts TFS 100D
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 29 czerwca 2022 | dodano: 29.06.2022

Start o 6:06.
Pochmurno ale w sposób niedeszczowy. Jest też przyjemny ruch powietrza.
Trasa zwykła przez Ksawerę i Mydlice. Niespecjalnie spiesznie.
Na mecie 2 min. zapasu.


Na powrocie cieplusio choć słoneczko nie daje zbyt ostro. Promienie rozproszone nieco przez niegroźne chmurki. Troszkę też zawiewa.
Tempo powrotne nienachalne. Trasa przez ścieżkę Blachnickiego, Plejadę, Pogoń, Czeladź i Wojkowice. Na finiszu jeszcze haczenie o paczkomat.


Kategoria Praca

DPD

  • DST 36.00km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:53
  • VAVG 19.12km/h
  • Sprzęt Merida Matts TFS 100D
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 28 czerwca 2022 | dodano: 28.06.2022

Sprawny rozruch i start o 6:05.
Warunki takie, że z każdą chwilą coraz cieplej.
Trasa dojazdowa spontanicznie zmieniona. Kręcę przez Sarnów, Preczów i Dąbrowę Górniczą (Zielona, Korzeniec, Reden).
Na mecie równo o 7:00. Dalej daje o sobie znać przeziębienie.


W ciągu dnia lampa nieco zelżała. Pojawiły się chmury. Rano ICM nawet burze zwiastował. Ostatecznie poszły bokiem. Pojawił się wiaterek. Nawet nieco niegroźnych kropelek towarzyszyło mi przez jakieś pierwsze 2-3 km. powrotu.
Trasa przez Mec, Stary Będzin, Zamkowe, las grodziecki i finisz ścieżką wzdłuż 913. Tempo niezobowiązujące.


Kategoria Praca

DPDZ

Poniedziałek, 27 czerwca 2022 | dodano: 27.06.2022

Dobre się skończyło. Powrót do rutyny.
W miarę dobry rozruch i start o 6:05. Warunki całkiem przyjemne choć w moim stanie poprzeziębieniowym to kilka stopni na plusie więcej powitałbym z zadowoleniem. Generalnie zanosi się na to, że będzie wkrótce lampa.
Trasa zwykła przez Ksawerę i Mydlice. Zupełnie niespiesznie. Na mecie 2 min. zapasu.

Powrót w bardzo przyjemnym ciepełku. Tak ze +30 z hakiem. Dobrze się jechało. Tempo niezobowiązujące.
Trasa niewydumana przez Mortimer, Reden, Zieloną, Preczów i Sarnów. W domu zmiana plecaka na sakwy i kurs zaopatrzeniowy do wsiowej Stokrotki.


Kategoria Praca

ZO

Sobota, 25 czerwca 2022 | dodano: 25.06.2022

Wpadł Michał z GPS-em do wgrania mapy. Posiedzieliśmy, pogadaliśmy i potem kawałek go odprowadziłem na kierunku do Będzina.
Zaginamy przez teren do Malinowic. Tu zahaczam o piekarnię. Potem przez magazyny kręcimy w stronę lasu gródkowskiego i ku restauracji "Pod Lwem". Jeszcze chwila gadania i się żegnamy. Michał kręci na Będzin. Ja grzecznie ścieżką prosto do domu.
Dziś po gminie kręci mi się wyścig i są ograniczenia w ruchu ale, na szczęście, rowerkiem da się przemieszczać zupełnie bez problemów.


Kategoria Inne

Z

Środa, 22 czerwca 2022 | dodano: 22.06.2022

Po zaopatrzenie do Lewiatana i do piekarni. Minimum. We znaki daje się przeziębienie nabyte w trakcie wypadu w góry.


Kategoria Inne

Z Mysłowic

Niedziela, 19 czerwca 2022 | dodano: 19.06.2022

Od znajomych po wyjeździe w góry.
Lampa i wiaterek. Powrót zbliżoną trasą jak dojazd. Na finiszu wjazd do piekarni po pieczywko.
Tempo niespieszne. Umiarkowany ruch na drogach. Sporo rowerzystów. Wszędzie.


Kategoria Inne