limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

DNPD

Środa, 5 lutego 2025 | dodano: 05.02.2025

Start o 5:44.
-2 na obu termometrach. Bez wiatru. Czyste jezdnie. Jak na luty to warunki niemal wyśmienite.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż (z buta), Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie z zapasem 14 min. Coraz jaśniej na finiszu.

Powrót przez Mydlice i Ksawerę tempem niespiesznym żeby się nie szarpać z podmuchami mniej więcej z zachodu. Przynajmniej słoneczko dopisało.


Kategoria Praca

DNPD

Wtorek, 4 lutego 2025 | dodano: 04.02.2025

Wytaczam się o 5:47.
Obydwa termometry zeznał -2. Przy gruncie pewnie jeszcze niżej. Bez podmuchów. Czyste jezdnie.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż (z buta żeby rozgrzać stopy), Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie z zapasem 12 min.
Nawet dobrze się jechało. 3 warstwa na klatę spełniła swoje zadanie.

Powrót przez Mortimer i Reden w stronę przejazdu pod torami w drodze na Zieloną. Ładnie wykończony i da się znowu tędy wygodnie jeździć. Reszta przez park na mostek na Czarnej Przemszy i dalej przez las do Preczowa skąd bez kluczenia do Sarnowa i wsiowej piekarni. Finisz grzecznie i bez zaginania.
Termicznie na plusie ale nieznacznie. Za to sporo słoneczka i bez podmuchów.


Kategoria Praca

DNPD

Poniedziałek, 3 lutego 2025 | dodano: 03.02.2025

Wytaczam się o 5:48.
Jeden termometr zeznał zero,drugi +1,5. Przy gruncie trawy oszronione. Bez podmuchów.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie z zapasem 15 min.

Powrót krótki przez Mydlice i Ksawerę bez ociągania.
Słonecznie. Przeciwny wiatr z zachodu. Taki luty to może być.


Kategoria Praca

Po bułki

Niedziela, 2 lutego 2025 | dodano: 02.02.2025

Zagięcie przez Dąbie-Chrobakowe do wsiowej piekarni po bułki. Powrót z zagięciem od remizy do Gródkowa.
+7. Lekkie ruchy powietrza mniej więcej z zachodu.
Po drodze niewielu rowerzystów.
W domu jeszcze trochę zabawy ze spinaniem łańcucha u Czarnego i regulacja tylnej przerzutki w Błękitnym.


Kategoria Inne

DNPDZND

Piątek, 31 stycznia 2025 | dodano: 31.01.2025

Przy piątku trochę mi się nie chciało i na kołach jestem dopiero o 6:02.
+2 w powietrzu. Przy gruncie minus. Suche jezdnie. Niegroźne chmurki. Może jakieś tam ruchy powietrza, ale nie miałem za bardzo czasu zwracać na nie uwagę.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie z zapasem 4 min.

Powrót przez Mydlice i Ksawerę. Kawałek w lekkim deszczyku i cały czas pod wiatr.
W domu przepak i zagięcie obok remizy do wsiowej Stokrotki. Powrót już po zachodzie słońca ale jeszcze nie w całkowitych ciemnościach.


Kategoria Praca

DNPD

Czwartek, 30 stycznia 2025 | dodano: 30.01.2025

Nieco zamulony rozruch i na kołach jestem dopiero o 6:00.
+2 w powietrzu. Przy gruncie szron. Raczej bez podmuchów i czyste niebo.
Trasa przez Ksawerę i Mydlice. Na mecie z zapasem 3 min.

Na powrocie całkiem przyjemnie. Słoneczko.
Trasa przez Mortimer, Park Hallera, centrum, Zieloną, Preczów i Sarnów. Na wiosce wjazd do piekarni grzecznie prosto do domu.


Kategoria Praca

DNPD

Środa, 29 stycznia 2025 | dodano: 29.01.2025

Start o 5:48.
+7. Zauważalne podmuchy  południa.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie z zapasem 15 min.

Powrót przez Mydlice, Ksawerę, Namiarkowe, Grodziec i od szkoły w Gródkowie po własnych śladach.
Termicznie, jak na styczeń, bardzo przyjemnie. Od południowego zachodu dość konkretny wiatr.
Przyjemnie się wracało. Niestety jakieś ploty po internetach latają, że w weekend zima wraca :-/


Kategoria Praca

DNPD

Wtorek, 28 stycznia 2025 | dodano: 28.01.2025

Wytaczam się o 5:49.
+4 na termometrze. Dobre warunki na jezdniach. Ruchy powietrza niewyczuwalne.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza. Przy rondzie w Zagórzu zlot lawet i Policja. Ktoś komuś w zadek wjechał.
Na mecie ląduję z zapasem 15 min. Całkiem fajnie się jechało.

Formalnie to w domu jestem już po zachodzie słońca ale jest jeszcze dość jasno.
Powrót nieco gięty. Przez Mortimer i Reden na Łęknice i dalej bieżnią P3 do przejazdu na P4 i stamtąd przez Preczów i Sarnów do wsiowej piekarni. Potem do OneBox-a przy Stokrotce zaginając od remizy.
Na powrocie znacznie cieplej niż rano. Chyba czasem trochę dmuchało, ale nie za mocno. Dwa odcinki z buta bo na slickach po zlodzonym śniegu nie było szans pojechać. Łącznie może jakieś 300m max.
Sporo rowerzystów po drodze. I nie tylko.


Kategoria Praca

DNPD

Poniedziałek, 27 stycznia 2025 | dodano: 27.01.2025

Ze względu na warunki i rowerek przeznaczony na dzisiejszy dojazd nie cisnę rozruchu. Wytaczam się dopiero o 5:54.
+3 na termometrze ale przy gruncie miejscami skrzą się kryształki lodu. Jakby lekkie parcie powietrza z południa.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza. Po drodze dwa postoje: zmiana rękawiczek na cieplejsze (to przed Łagiszą) i zmiana przedniej lampki (to na Zielonej).
Bałem się trochę, że na slickach będę miał problemy z przyczepnością ale nic takiego nie wystąpiło.
Na mecie z zapasem 6 min. Całkiem przyjemnie się jechało.

Powrót krótki przez Mydlice i Ksawerę. Sprawnie. W słoneczku. Przy lekkich podmuchach mniej więcej z południa.


Kategoria Praca

Po chlebek

Niedziela, 26 stycznia 2025 | dodano: 26.01.2025

Zwykłe zagięcie do wsiowej piekarni po pieczywko.
Pochmurno i ponuro. Jakby lekkie parcie powietrza z zachodu. Na termometrze +7.
Sporo rowerzystów po drodze.


Kategoria Inne