limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

DPD

Środa, 30 lipca 2025 | dodano: 30.07.2025

Dziś start poważnie obsunięty. Wytaczam się o 6:17. Murowane spóźnienie.
Termometry zeznały +13 i +15. Momentami z ust buchała para. Poza tym słonecznie i bez podmuchów.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie z obsuwą na 8 min.

Na powrocie słonecznie, trochę wiaterku, przyjemnie termicznie.
Trasa przez ścieżkę Blachnickiego w stronę Plejady i przejazdu obok Fakopu. Stamtąd na ścieżkę małobądzką i nią aż do Nerki w Będzinie. Dalej przez Zamkowe do Grodźca i zjazd do Gródkowa. Od szkoły po własnych śladach.
Tempo spokojne.


Kategoria Praca


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!