limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

DPD

Środa, 6 listopada 2024 | dodano: 06.11.2024

Czas popracować nad wcześniejszymi startami. Dziś 6:03.
Jeden termometr zeznał +1, drugi 0. Przy gruncie ewidentnie minus, co widać było na oszronionej trawie. Poza tym czyste niebo i bez podmuchów.
Trasa zwykła przez  Łagiszę, Zieloną, Aleje Róż, Mortimer i centrum Zagórza. Na mecie równo o 7:00. Nieco zmarznięte końcówki.
Po drodze nieliczni rowerzyści, ci, których zwykle widuję też zimą.

Powrót w optycznie przyjemnych warunkach. Termicznie lepiej niż rano, ale zupełnie bez szału.
Trasa krótka przez Mydlice i Ksawerę. Finisz jeszcze przed zachodem słońca.


Kategoria Praca

DPD

Wtorek, 5 listopada 2024 | dodano: 05.11.2024

Udaje mi się wystartować nieco wcześniej niż ostatnio, ale nie tak, jak myślałem, że się uda.
Na zewnątrz +5. Sporo wilgoci w powietrzu. Jakby lekkie ruchy powietrza.
Trasa zwykła przez Ksawerę i Mydlice. Po drodze strasznie łamało mnie spanie. Przez to tempo raczej spacerowe.
Na mecie z zapasem 5 min.

W ciągu dnia zrobiła się ładna optycznie pogoda. Odczuwalnie chłodno i lekkie podmuchy.
Powrót kręcę z haczeniem o aptekę na szczepienie. Potem przez Mec w stronę Mortimeru i dalej przez Reden i Łęknice do przejazdu między Pogoriami. Finisz przez Preczów i Sarnów. Na wiosce wjazd do piekarni i potem prosto do domu.


Kategoria Praca

DPD

Poniedziałek, 4 listopada 2024 | dodano: 04.11.2024

Start o 6:02.
+6. Mżawka. Minimalne ruchy powietrza. Mało sympatycznie.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza. Kiepsko się jechało.
Na mecie z minutą poślizgu.

Na powrocie pochmurno. Minimalnie cieplej niż rano. Dalej mokre jezdnie.
Trasa przez Mydlice i Ksawerę ze skrótem przez las do Odkrywkowej i od fabryki domów bez kluczenia prosto do celu.


Kategoria Praca

Po chlebek

Niedziela, 3 listopada 2024 | dodano: 03.11.2024

Zwykłe zagięcie do wsiowej piekarni. W tempie spacerowym.
Dmuchało zimnym powietrzem. Słońce przymglone chmurami. +10 na termometrze ale odczuwalnie znacznie mniej przyjemnie.
Niewielu rowerzystów po drodze. Nieco piechoty.


Kategoria Inne

DPDZND

Czwartek, 31 października 2024 | dodano: 31.10.2024

Start o 6:07.
Pochmurno. Mokre jezdnie. +12. Na ostatnich 3-4km pojawiła się drobna mżawka.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie z obsuwą na 1 min.

Na  powrocie lekkie podmuchy, pochmurno i świry za kierownicą. Na szczęście tylko w obserwacjach.
Trasa przez Mortimer, Reden (po drodze zacisk na Starocmentarnej), Łęknice, Preczów i Sarnów.
W domu jestem już po zachodzie. Szybki przepak i zwykłe kółko do wsiowej Stokrotki. Na powrocie noc pełną gębą.


Kategoria Praca

DPD

Środa, 30 października 2024 | dodano: 30.10.2024

Start o 6:06.
Ciepłe +11. Bez wiatru. Pochmurno.
Trasa przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie z zapasem 4 min.

Na powrocie zrobiło się pochmurno i tak sobie termicznie.
Trasa krótka przez Mydlice i Ksawerę. Na zjeździe do przejazdu kolejowego uruchomił się drobny deszczyk tak na minutę.
Niezachęcająco do objazdów.


Kategoria Praca

DPD

Wtorek, 29 października 2024 | dodano: 29.10.2024

Pomimo usilnych starań start dopiero o 6:06.
+11. Pochmurno. Bez wiatru. Nawet dobre warunki jak na tą porę roku.
Trasa przez Ksawerę i Mydlice. Niezbyt spiesznie. Na mecie z zapasem 1 min.

Na powrocie szybko znikające słoneczko. Optycznie przyjemnie. Termicznie nie za bardzo.
Trasa powrotna przez Mortimer, Reden, Łęknice, przejazd między Pogoriami, Preczów i Sarnów.
Na wiosce wjazd do piekarni. Finisz już formalnie po zachodzie słońca.


Kategoria Praca

DPD

Poniedziałek, 28 października 2024 | dodano: 28.10.2024

Start 6:06.
+10. Bez wiatru.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie z minutą zapasu.
Przez zmianę czasu wszystko wydaje się być o niewłaściwej porze.

Na powrocie jesienne słoneczko, bez podmuchów. Termicznie do przyjęcia.
Trasa krótka przez Mydlice i Ksawerę. Niespecjalnie spiesznie.


Kategoria Inne

Po chlebek

Niedziela, 27 października 2024 | dodano: 27.10.2024

Tam z zagięciem przez Dąbie-Chrobakowe. Powrót zagięty od remizy do Gródkowa i dalej do Wojkowic. Zjazd do domu przez Skrzynówek i Strzyżowice.
Na termometrze w cieniu +19. W słońcu nieco cieplej ale do upałów daleko. Trochę podwiewało nie za ciepłym powietrzem.
Sporo rowerzystów po drodze. Głównie "szoszoni".


Kategoria Inne

DPDZD

Piątek, 25 października 2024 | dodano: 25.10.2024

Start o 6:04.
+4. Czyste niebo. Bez podmuchów. Chyba nie było przymrozków w nocy bo nie widziałem oszronionych samochodów.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza. Wrażenie jakby się jechało opornie. Niższa temperatura i nogi już nie chcą podawać.
Na mecie z zapasem 2 min.

Na mecie słonecznie i na tyle ciepło, że można było lżejsze warstwy wrzucić.
Trasa krótka przez Mydlice i Ksawerę prosto do domu. Tu szybki przepak i zwykłe zagięcie do wsiowej Stokrotki po zaopatrzenie.
Coraz krótszy dzień :-/


Kategoria Praca