limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

Wpisy archiwalne w kategorii

Inne

Dystans całkowity:18019.00 km (w terenie 3205.00 km; 17.79%)
Czas w ruchu:1009:14
Średnia prędkość:17.85 km/h
Maksymalna prędkość:62.00 km/h
Liczba aktywności:564
Średnio na aktywność:31.95 km i 1h 47m
Więcej statystyk

Z

Sobota, 23 października 2021 | dodano: 23.10.2021

Zwykła runda zaopatrzeniowa do wsiowego Lewiatana i z haczeniem o najbliższą piekarnię po powrocie.
Pogoda mocno zmienna. Deszczyk, wiatr, słoneczko. Kalejdoskop. Pewnie dlatego ani jednego rowerzysty po drodze nie zobaczyłem.


Kategoria Inne

Z

Sobota, 16 października 2021 | dodano: 16.10.2021

Zwykłe zagięcie do wsiowego Lewiatana z haczeniem na powrocie o piekarnię.
Termicznie tak sobie. Czasem trochę słońca, nieco wiaterku.


Kategoria Inne

Z

Sobota, 9 października 2021 | dodano: 09.10.2021

Runda zaopatrzeniowa na 2x. Najpierw zwykłe kółeczko przez Goląszę Dolną i Dąbie do wsiowej piekarni i zjazd do domu. Potem zwykłe kółeczko do wsiowego Lewiatana.
Pogoda taka, że optycznie ładnie czyli słonecznie. Faktycznie wietrznie. Powietrze niezbyt ciepłe. Wdzianko z lekką górą ledwo dało radę. Zwłaszcza pod wiatr.


Kategoria Inne

Z

Sobota, 2 października 2021 | dodano: 02.10.2021

Tylko kursy zaopatrzeniowe. Najpierw wygięty przy remizie dojazd do wsiowego Lewiatana. Zjazd do domu, rozładowanie sakw i kurs do wsiowego DINO. Na finiszu jeszcze haczenie o piekarnię.
Warunki takie, że pojechałem we wdzianku na krótko i dało radę. Z wiatrem nawet przyjemnie. Pod wiatr na tym dystansie dało radę ale dalej to bym się jednak cieplej ubrał. Poza tym sporo słoneczka.


Kategoria Inne

ZMK

Niedziela, 19 września 2021 | dodano: 19.09.2021

Dziś kręcenie w tabunie. Obsunięta, ze względu na pandemiczne okoliczności przyrody, Zagłębiowska Masa Krytyczna.

Startuję przed 14:00 żeby z zapasem dotrzeć na miejsce startu. Przez Będzin dotaczam się pod pomnik Jana Kiepury, gdzie witam się z ekipą z klubu i nie tylko. Pogaduchy aż do momentu startu.

Przez Środulę, Zagórze i Mortier toczymy się na Aleję Róż w Dąbrowie Górniczej, przez centrum na Koszelew i dalej do Będzina na Nerkę. Główny peleton jedzie na wały Czarnej Przemszy. My, w gronie klubowym, toczymy się za targ i ul. Brzozowicką docieramy na plażę miejską przy Czarnej Przemszy.

Tutaj smażenie kiełbasek, pogaduchy vol. 2. Po 17:00 zaczynamy się powoli rozjeżdżać. Solo kręcę przez las i wzdłuż rury pod elektrownię w Łagiszy. Dalej do Sarnowa i prosto do domu.

Warunki były dokładnie takie jak ICM zapowiadał. Temperatura w okolicach +10 stopni. Pochmurno. Bez opadów. Raczej bez podmuchów. Momentami przeświecało słońce. Generalnie do jazdy warunki niezłe ale postać chwilę w bezruchu i robiło się niemiło.


Link do pełnej galerii














Kategoria Inne

Z

Sobota, 18 września 2021 | dodano: 18.09.2021

Dziś tylko zaopatrzeniowo. Wietrznie, nie za ciepło. Momentami przebijało słoneczko ale na krótko.


Kategoria Inne

Niedziela z Prezesem

Niedziela, 5 września 2021 | dodano: 05.09.2021
Uczestnicy

W ogóle nie miałem dziś w planach jeżdżenia. Przed południem jednak zadzwonił Marcin i zapytał, czy bym się z Nim do Tarnowskich Gór nie przetoczył. Na początku zarzekałem się, że nie ruszam się z domu. Pogadaliśmy z pół godziny, albo i lepiej, i jednak się zdecydowałem ruszyć 4 litery w drogę.

Po 13:00 zjawia się Prezes i od razu ruszamy. Przez Strzyżowice, Rogoźnik i Wymysłów do parku w Świerklańcu. Potem drogą krajową w stronę Tarnowskich Gór. Obrzeżami dotaczamy się do kopalni srebra w Tarnowskich Górach. Tu dłuższa przerwa na odpoczynek, kalorie itp.

Powrót w stronę Radzionkowa i kopca w Piekarach Śląskich. Tam jakiś festyn. Foto kontrolne i toczymy się dalej w stronę Wymysłowa. Przez las do ścieżki rowerowej z Sączowa do Siemoni. Potem przez las do drogi z Twardowic do Góry Siewierskiej. Podjeżdżamy pod wieżę widokową i stamtąd staczamy się przez Strzyżowice do mnie.

Dla mnie już koniec kręcenia. Spędzamy tak z godzinkę (albo i lepiej) na browarku, pogaduchach i żarciu. Przed 19:00 Prezes zaczyna kręcenie powrotne.

Warunki w miarę przyjemne ale już czuć, że to nie lato. W słoneczku miłe ciepełko mimo ruchu powietrza. W cieniu chłodnawo.


Link do pełnego albumu










Kategoria Inne

Z

Sobota, 4 września 2021 | dodano: 04.09.2021

Minimalnie wyciągnięta runda zakupowa. Słonecznie, umiarkowanie ciepło.


Kategoria Inne

Z

Środa, 1 września 2021 | dodano: 01.09.2021

Wczoraj i dziś do południa walka z żywiołem. Gdyby nie konieczność zakupu pieczywa, to bym w ogóle na koła nie wybył. A tak to do najbliższej piekarni lekki zagięciem. Powrót takoż.
Pochmurno, wietrznie ale nawet przyjemnie.


Kategoria Inne

Z

Sobota, 28 sierpnia 2021 | dodano: 28.08.2021

Nieznacznie wyciągnięta runda zaopatrzeniowa.
Słonecznie ale już bez przyjemnego ciepełka. Lekki wiaterek.


Kategoria Inne