limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

Wpisy archiwalne w kategorii

Praca

Dystans całkowity:113001.00 km (w terenie 6284.00 km; 5.56%)
Czas w ruchu:5926:21
Średnia prędkość:19.07 km/h
Maksymalna prędkość:55.00 km/h
Liczba aktywności:2870
Średnio na aktywność:39.39 km i 2h 03m
Więcej statystyk

DPD

Czwartek, 8 sierpnia 2024 | dodano: 08.08.2024

Przeciętny start - 6:03.
+17 na termometrze. Raczej pochmurno. Bez podmuchów. Odczuwalnie przyjemnie.
Trasa przez Łagiszę, Zieloną, Park Hallera, Aleję Róż, Mortimer, centrum Zagórza, Dworską i Mec. Dobrze się jechało, była rezerwa na zagięcie więc skorzystałem.
Na mecie z zapasem 3 min.

Na powrocie tuż po starcie pojawiły się grube krople ale kapały tak dość rzadko na początku. Potem nieco przyspieszyły. Zdążyłem się schować pod wiatą i przeczekać aż przejdą w deszczyk, który szybko zniknął. Potem jeszcze były kropelki ale drobne i nawet nie zbliżające się do poziomu deszczu.
Trasa jednak krótka przez Mydlice i Ksawerę. Na finiszu wjazd do najbliższej piekarni i powrót zagięciem przez Belną.
Niedługo potem niebo pociemniało i dało się słyszeć grzmoty na północy.


Kategoria Praca

DPD

Środa, 7 sierpnia 2024 | dodano: 07.08.2024

Nieco rozlazły rozruch i na kołach jestem o 6:08.
Rześko. Termometr zeznał +13. Słonecznie. Bez podmuchów.
Trasa przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza. W miarę sprawnie.
Na mecie z zapasem 6 min.

Na powrocie przyjemne ciepełko, słoneczko i nieznaczny wiaterek.
Trasa powrotna przez Mortimer, Aleję Róż, ścieżkę przy Królowej Jadwigi aż do Gołonoga. Potem bieżnia P3 i przejazd na bieżnię P4. Finisz przez Preczów i Sarnów.
Całkiem dobrze mi się jechało na powrocie.


Kategoria Praca

DPD

Wtorek, 6 sierpnia 2024 | dodano: 06.08.2024

Dobry rozruch i start o 6:01.
Słonecznie. Nieco wiaterku. +15. Miejscami jeszcze ślady po nocnych opadach.
Trasa przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza. Mimo małego ruchu 2x sytuacje, gdzie dzięki czujności udało mi się uniknąć rozjechania.
Na mecie z zapasem 10 min. Całkiem przyjemny dojazd do pracy.

Na powrocie słonecznie ale w cieniu omalże chłodno. Powietrze w minimalnym ruchu.
Trasa przez Mortimer, Reden (od strony Starocmentarnej przejazd pod "94" i na Strzemieszyce niemożliwy dla samochodów, zdarta jezdnia. Czyżby rondo?), Zieloną, mostek na Czarnej Przemszy, Preczów i Sarnów. Na wiosce wjazd do piekarni i potem do Lewiatana.
Tempo niespieszne.


Kategoria Praca

DPD

Poniedziałek, 5 sierpnia 2024 | dodano: 05.08.2024

Nieco mi się start obsunął. Ruszam o 6:09.
Pół godziny wcześniej przeleciał mały deszczyk więc jezdnie mokre. Poza tym pochmurno. Podmuchy, jeśli były, to korzystne. +17.
Trasa przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza. Na mecie z zapasem 4 min. Całkiem dobrze mi się dziś jechało.

W ciągu dnia padało ale już na powrocie podsuszone, słoneczko z lekkimi chmurkami i nieco cieplej niż rano. Ale też i wietrznie z kierunku przeciwnego.
Trasa przez Mydlice, Ksawerę, Namiarkowe, las grodziecki i finisz po swoich śladach do Dino, od którego wygięcie ku Lewiatanowi i do domu.
Niespiesznie, żeby się z wiatrem nie szarpać.


Kategoria Praca

DPDZD

Piątek, 2 sierpnia 2024 | dodano: 02.08.2024

Lekko obsunięty start - 6:07.
Warunki omalże przyjemne. +17. Bez podmuchów. Słoneczko słabo przebijające przez chmury.
Trasa przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza. Na mecie z zapasem 5 min.

Na powrocie pochmurno ale przyjemnie. Trasa przez Mydlice i Ksawerę. Sprawnie ale bez pośpiechu.
W domu chwila przerwy na przepak i zwykłe zagięcie do wsiowego Dino i po paczkę na powrocie.


Kategoria Praca

DPDZD

  • DST 40.00km
  • Teren 1.00km
  • Czas 02:04
  • VAVG 19.35km/h
  • Sprzęt Merida Matts TFS 100D
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 1 sierpnia 2024 | dodano: 01.08.2024

Start o 6:03.
Jest przyjemniej niż wczoraj. +18. Bez podmuchów. Przez chwilę słoneczko próbowało walczyć, ale ostatecznie niebo zaciągnęło się chmurami.
Trasa przez Łagiszę, Zieloną, Park Hallera, Mortimer i centrum Zagórza. Tu mam jeszcze 15 min. w rezerwie więc staczam się w stronę lasu zagórskiego i stąd podjeżdżam do mety. Na finiszu 3 min. rezerwy.
Całkiem dobrze się dziś jechało.

Na powrocie początkowo drobne kropelki i pochmurno ale finisz już po suchymi i przy słoneczku. Termometr zeznał +24.
Trasa przez Mortimer, Aleję Róż, Królowej Jadwigi, Konopnickiej, Zieloną, Preczów i Sarnów. Na wiosce wjazd do piekarni, a na finiszu podjazd pod paczkomat.
W domu chwila przerwy, przepak i zwykle zagięcie do wsiowego Lewiatana.


Kategoria Praca

DPD

Środa, 31 lipca 2024 | dodano: 31.07.2024

Minimalnie obsunięty start - 6:06. Drapieżnik wrócił do domu po krótki pobycie na dworze i nie chciał dać się przekonać, że warto zostać. Cóż, jego wybór.
Na dworze rześko. +14. Słonecznie. Minimalne ruchy powietrza.
Trasa przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza. Sprawnie i bez ekscesów. Na mecie z zapasem 3 min.

Na powrocie przyjemne ciepełko, słoneczko i podmuchy.
Trasa przez Mydlice, Ksawerę, Namiarkowe, Grodziec i Wojkowice. Na finiszu podjeżdżam pod paczkomat ale przesyłki jeszcze nie ma. Może więc wieczorem jeszcze będzie małe kółeczko konieczne.


Kategoria Praca

DPD

Wtorek, 30 lipca 2024 | dodano: 30.07.2024

Nieco lepszy rozruch niż wczoraj. Na kołach jestem o 6:08.
Rześko. Termometr zeznał +14. Minimalne podmuchy nie zakłócające podróży. Słonecznie.
Trasa przez Ksawerę i Mydlice. Sprawnie i bez ekscesów. Na mecie z zapasem 2 min.

Na powrocie wietrznie, słonecznie i ogólnie przyjemnie. Na finiszu termometr zeznał +27 w cieniu.
Trasa przez Mortimer, Aleję Róż, Królowej Jadwigi (odpuściłem Starocmentarną bo wczoraj tam się nastałem na wahadle) i Konopnickiej w drodze na bieżnię P3. Tym razem jadę od strony mola do przejazdu na P4 i reszta standardem przez Preczów i Sarnów do wsiowej piekarni. Finisz z przystankiem przy paczkomacie.
Tempo niespieszne. Rowerzystów umiarkowanie po drodze. Na plaży przy molo na P3 trochę ludzi było, ale do tłumów daleko.
Jakieś te wakacje niemrawe.


Kategoria Praca

DPD

Poniedziałek, 29 lipca 2024 | dodano: 29.07.2024

Nieco grzebany rozruch i wytaczam się dopiero o 6:13.
+14. Raczej bez podmuchów. Słonecznie.
Trasa przez Ksawerę i Mydlice. Udało się nadrobić opóźnienie i na mecie jestem równo o 7:00.

Na powrocie słoneczko w oprawie niegroźnych chmurek. Cieplej niż rano ale z podmuchami nie za ciepłego powietrza.
Trasa lekko gięta. Przez Mortimer i Reden na bieżnię P3. Objeżdżam od strony Łęknic i przejazdem na bieżnię P4. Potem standard przez Preczów, Sarnów i moją wioskę.
Tak raczej nie za dużo ludzi po drodze.


Kategoria Praca

DPDZD

Piątek, 26 lipca 2024 | dodano: 26.07.2024

Przeciętny start - 6:03.
Jeszcze bardziej rześko niż wczoraj: +14. Ale za to jest słoneczko i nie wieje.
Trasa przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza.
Tempo niespieszne z racji słabszych warunków pracy dla nóg i ekstra balastu w plecaku.
Na mecie z zapasem 1 min.

Powrót w przyjemnych warunkach w tempie niespiesznym. Trasa krótka, bo na powrocie też plecak załadowany.
Kręcę przez Mydlice i Ksawerę. W domu szybki przepak i zwykłe zagięcie do wsiowego Lewiatana.


Kategoria Praca