DPD
-
DST
36.00km
-
Czas
01:59
-
VAVG
18.15km/h
-
Sprzęt Merida Matts TFS 100D
-
Aktywność Jazda na rowerze
Start o 6:04.
W nocy zaczęło kapać, zgodnie z prognozą pogody, i miało kapać na całej trasie dojazdu. Zgodnie z prognozą. Tak też i było. Na szczęście deszczyk taki niezbyt intensywny. Temperatura w okolicach +15, +17 więc też nie było źle. Bez podmuchów. Nie idealnie ale też nie tragicznie.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie równo o 7:00. Stan uwodnienia zgodny z założeniami czyli dojazd ok.
Na powrocie omalże idealnie. Słoneczko, sucho, nieznaczne ruchy powietrza i termicznie prawie dobrze.
Trasa przez Mortimer, Aleję Róż, Park Hallera, dworzec kolejowy w Dąbrowie Górniczej, ścieżką na Ksawerę, zakosami w stronę Alei Kołłątaja, przez cmentarz w stronę Nerki i dalej ku Łagiszy. Od świateł na "86" po swoich śladach bez gięcia.
Tempo nieambitne. Przyjemnie się jechało.
Kategoria Praca
DPD
-
DST
38.00km
-
Czas
02:03
-
VAVG
18.54km/h
-
Sprzęt Merida Matts TFS 100D
-
Aktywność Jazda na rowerze
Start o 6:01.
Mgły jeszcze konkretniejsze niż wczoraj. Termicznie na +15.
Trasa przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie z minutą zapasu.
Na powrocie lato. Niezbyt nachalne słoneczko, lekkie ruchy powietrza. Przyjemnie.
Trasa powrotna przez Mortimer, Reden, Łęknice, Preczów i Sarnów (wahadło przesunęło się już do Psar). Na wiosce zagięcie do piekarni i stamtąd grzecznie prosto do domu.
Sypnęło ostatnio suchymi liśćmi. Sporo zrzuciły topole. Ale inne drzewa też już zaczynają.
Kategoria Praca
DPD
-
DST
34.00km
-
Czas
01:49
-
VAVG
18.72km/h
-
Sprzęt Merida Matts TFS 100D
-
Aktywność Jazda na rowerze
Skończyło się dobre. Powrót do codziennego rzeźbienia.
Start o 6:00. Formalnie po wschodzie słońca ale jakoś tak szaro przez mgły. Termicznie na +14. Bez podmuchów.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie z zapasem 5 min.
Widać, że już po wakacjach. Na drogach zdecydowanie większy ruch.
Na powrocie przyjemne ciepełko, słoneczko i lekkie podmuchy.
Trasa przez Mydlice i Ksawerę. W Gródkowie odbicie pod remizę i dopiero stamtąd zjazd do domu.
Przyjemnie się wracało.
Kategoria Praca
Po bułki
-
DST
7.00km
-
Czas
00:26
-
VAVG
16.15km/h
-
Sprzęt Indiana Fat Bike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do najbliższej piekarni. Tam przez Strzyżowice. Powrót zagięciem obok remizy.
Pochmurno. Jakieś +20. Bez podmuchów.
Kategoria Inne
Z
-
DST
5.00km
-
Czas
00:16
-
VAVG
18.75km/h
-
Sprzęt Merida Matts TFS 100D
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rundka po zaopatrzenie do wsiowej Stokrotki. Tam zagięciem przez Kasztanową i obok remizy. Na powrocie haczenie o piekarnię.
+30. Dość ciepły wiatr jakby ze wschodu lub południowego wschodu. Słoneczko ale momentami przesłaniane chmurami.
Kategoria Inne
Do OneBox-a i po bułki
-
DST
7.00km
-
Czas
00:29
-
VAVG
14.48km/h
-
Sprzęt Indiana Fat Bike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Najpierw OneBox. Tam zagięciem przez Kasztanową, obok remizy, zakosami przez Gródków (żółty szlak i Kolejowa). Z przesyłką prosto do piekarni i do domu.
+26. Słonecznie. Lekkie ruchy powietrza. Przyjemnie.
Kategoria Inne
Do OneBox-a
-
DST
5.00km
-
Czas
00:19
-
VAVG
15.79km/h
-
Sprzęt Indiana Fat Bike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Tego obok wsiowej Stokrotki.
Tam zagięcie przez Kasztanową i obok remizy. Powrót bez dokładania.
Spacerowe tempo.
Słonecznie. Lekkie podmuchy. Termicznie bez szału ale nie jest źle w krótkim wdzianku.
Kategoria Inne
Po bułki
-
DST
13.00km
-
Czas
00:56
-
VAVG
13.93km/h
-
Sprzęt Indiana Fat Bike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do najbliższej piekarni objazdami. Tam przez Górę Siewierską i Strzyżowice (od strony Węgrody). Powrót przez Gródków (od strony Kolejowej) i obok remizy w Psarach.
Tempo niespieszne, bo Indianinowi łańcuch skacze po wypiłowanym MegaRange-u a na pozostałych przełożeniach ciężko pod górkę.
Termicznie poniżej +20. Raczej słonecznie z niegroźnymi chmurkami. Podmuchy z zachodu.
Z
-
DST
4.00km
-
Czas
00:12
-
VAVG
20.00km/h
-
Sprzęt Merida Matts TFS 100D
-
Aktywność Jazda na rowerze
Zagięte obok remizy kółeczko do wsiowej Stokrotki i na finiszu haczenie o piekarnię.
Słonecznie ale słabo termicznie. W cieniu ledwo +20. Do tego wiaterek z zachodu.
Kategoria Inne
Po bułki
-
DST
30.00km
-
Teren
10.00km
-
Czas
02:00
-
VAVG
15.00km/h
-
Sprzęt Indiana Fat Bike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Lekkimi zakosami do najbliższej piekarni. Tam przez Górę Siewierską, Siemonię, Sączów, Ossy, Wymysłów, Rogoźnik, Bobrowniki, Rogoźnik i Strzyżowice. Od piekarni zupełnie bez gięcia.
Przyjemnie się śmigało w lesie między Kozłową Górą a Rogoźnikiem. Niemal puste autostrady.
Tempo bez pośpiechu. Łańcuch kilka razy przeskoczył jak zapomniałem się hamować.
Termicznie przyjemnie. Słoneczko czasem znikało za chmurkami.
Kategoria Inne