DPD
-
DST
36.00km
-
Czas
02:03
-
VAVG
17.56km/h
-
Sprzęt Merida Matts TFS 100D
-
Aktywność Jazda na rowerze
Start o 6:07.
Szok termiczny. Termometry wskazały +7 i +8 ale miejscami mogło być nawet chłodniej. Do tego zauważalnie konkretny wiatr ze wschodu. Niebo z chmurkami niedeszczowymi. Sucho.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie obsuwa na 5 min. Wiatr dał trochę popalić. 2x też przystanąłem cyknąć foto nieba przed wschodem słońca. Chociaż tyle z tego porannego dojeżdżania jest, że czasem ładny widoczek się trafi.
Na powrocie dalej wietrznie i pochmurno ale jakby ciut cieplej.
Powrót przez Mortimer, Reden, Zieloną, most na Czarnej Przemszy, Preczów (przed granicą Preczowa wahadło - kładą nowy asfalt) i Sarnów. Na wiosce wjazd do Piekarni i potem grzecznie do domu.
Nie za spiesznie, żeby się nie szarpać z wiatrem.
Przetrzebiło poważnie rowerzystów.
Kategoria Praca