limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

DPD

Wtorek, 30 września 2025 | dodano: 30.09.2025

Słaby start - 6:10.
Pochmurno. Lekkie ruchy powietrza. +7 i +8 na termometrach. Sucho.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie ze stratą 8 min. Chyba czas znacznie przestawić godzinę rozruchu.

Na powrocie kropla więc jazda w przeciwdeszczach. Termicznie może minimalnie cieplej niż rano, ale niewiele. Bez zauważalnych podmuchów.
Trasa przez Mortimer, Aleję Róż, Park Hallera, Ksawerę, zamek, targ i powrót na własne ślady.
Tempo niespieszne, żeby się nie zagotować.


Kategoria Praca


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!