limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

DNPND

Wtorek, 23 listopada 2021 | dodano: 23.11.2021

Sprawniejszy rozruch i start o 6:04.
Zdecydowanie chłodniej ale powiedziałbym, że jeszcze na plusie. Bez wiatru. Raczej sucho.
Trasa przez Będzin w wersji małobądzkiej i z Nerką. Wykończenie przez centrum Zagórza.
Przelot spokojny i niespecjalnie spieszny. Na mecie minuta zapasu.


Na powrocie podmuch z kierunku przeciwnego. Do tego zimny. Część drogi w lekkiej kropli.
Trasa przez Mortimer, Reden, Most Ucieczki, Zieloną, czarny szlak do Łagiszy i Sarnów. Bez gięcia. Umiarkowanym tempem.


Kategoria Praca


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!