limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

Z

Sobota, 24 lipca 2021 | dodano: 24.07.2021

Runda zaopatrzeniowa. Najpierw do pobliskiej piekarni i powrót. Potem do wsiowego Lewiatana. Ciepło, przyjemnie, słońce za niegroźnymi chmurkami.


Kategoria Inne


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!