limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

Po chlebek

Niedziela, 22 września 2024 | dodano: 22.09.2024

Kółko po chlebek do wsiowej piekarni. Na powrocie zwykłe zagięcie od remizy.
+22. Słonecznie. Bezwietrznie.
Zadziwiająco mało rowerzystów.


Kategoria Inne


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!