limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

DPD

Czwartek, 27 lipca 2023 | dodano: 27.07.2023

Trochę grzebany rozruch i pierwsze obroty korbą dopiero o 6:13.
Rześko. Jeden termometr zeznał +12, drugi +14. Słonecznie. Bez zauważalnych podmuchów. Jeszcze trochę wilgoci w powietrzu czuć i miejscami widać na jezdniach.
Trasa zwykła przez Ksawerę i Mydlice. Sprawnie. Mimo tego na mecie 2 min. obsuwy.

Powrót w nieco lepszych warunkach. Słonecznie, wiaterek, temperatura znacznie bardziej przyjazna.
Trasa niewydumana: Mortimer, Reden, Zielona, Preczów i Sarnów. Na wiosce wjazd do wsiowej piekarni. Reszta grzecznie prosto do domu.


Kategoria Praca


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!