limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

DNPND

Środa, 15 grudnia 2021 | dodano: 15.12.2021

Rozruch w miarę dobry. Start o 5:36.
Warunki są znacznie lepsze niż wczoraj. Zauważalnie cieplej. Widoczność lepsza, jedynie delikatne zamglenia. Na jezdniach, ścieżkach i chodnikach czyściej.
Trasa przez Będzin w opcji małobądzkiej. Spokojnie, sprawnie, bez sensacji. Na mecie z zapasem 13 min.

Na powrocie mżawka, mgła, czasem jedno i drugie. Termicznie podobnie jak rano. Generalnie tak, że zero ochoty na zaginanie.
Trasa przez Mortimer, Reden, Zieloną, Preczów i Sarnów. Spokojnie, bez sensacji.


Kategoria Praca


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!