limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

DPOD

  • DST 64.00km
  • Teren 5.00km
  • Czas 03:10
  • VAVG 20.21km/h
  • Sprzęt Scott Spark 750
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 10 września 2015 | dodano: 10.09.2015
Uczestnicy

No i się wkurzyłem. Kolejny raz mi przy edytowaniu wpis zeżarło, całą zawartość łącznie z linkami do zdjęć. Zostają więc tylko dane co do kilometrażu bo mi się już nie chce 2x tego samego klepać.


Kategoria Praca
Linkuj | Komentarze(4)


komentarze
noibasta | 21:13 poniedziałek, 14 września 2015 | linkuj Aaa... to zdecydowanie gorsza sprawa, taka sytuacja jeszcze mi się nie przytrafiła. Ale fotki widzę u Ciebie wszystkie, może z przeglądarką coś nie halo ?
limit | 05:13 piątek, 11 września 2015 | linkuj "W redakcji" to masz u siebie widoczny "na żółto". Tu już miałem wpis opublikowany (to co wpisałem rano). Chciałem dopisać późniejsze jeżdżenie (popracowe) i jak już miałem tekst gotowy klepnąłem "Zapisz". Potem patrzę na listę a tu nie dość, że wcięło zdjęcia, to i cały tekst. Zostały tylko dystans, czas itp. To już nie pierwszy raz. I ostatnio też co jakiś czas mam problem z podlinkowanymi zdjęciami. Rano je widać. Wchodzę po południu a tu tylko ikonki w miejscach, gdzie powinno być foto. Wkurzające.
noibasta | 21:09 czwartek, 10 września 2015 | linkuj a nie zapisał się jako "w redakcji" ?
gozdi89 | 20:13 czwartek, 10 września 2015 | linkuj Dlatego wolę od razu całość dnia opisywać. Kilka razy już mi wsysło wpis i raz może udało mi się go odzyskać.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Kategorie bloga

Znajomi

wszyscy znajomi(46)

Szukaj


Archiwum

Linki

blog rowerowy limit · wykonanie blogi rowerowe