limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

Wpisy archiwalne w kategorii

Inne

Dystans całkowity:18104.00 km (w terenie 3205.00 km; 17.70%)
Czas w ruchu:1014:18
Średnia prędkość:17.85 km/h
Maksymalna prędkość:62.00 km/h
Liczba aktywności:578
Średnio na aktywność:31.32 km i 1h 45m
Więcej statystyk

Po bułki i puste kalorie

Niedziela, 27 lipca 2025 | dodano: 28.07.2025

Odwaliłem lenia i tylko szybki wyskok do najbliższej piekarni bez znaczącego zaginania. Znaczy się zagiąłem tyle, żeby choć ten 1 km był.
Ciepło, niegroźne chmury. Przyjemnie.


Kategoria Inne

Po przesyłkę i bułki

Niedziela, 20 lipca 2025 | dodano: 20.07.2025

Zwykłe zagięcie przez Strzyżowice do najbliższej piekarni, przy której w paczkomacie czekała przesyłka. Powrót zagięciem obok remizy.
Ciepło. Fotograficzne chmurki. Słońce niezbyt nachalne. Przyjemnie.


Kategoria Inne

Po bułki

Niedziela, 13 lipca 2025 | dodano: 13.07.2025

Krótko, do najbliższej piekarni bo po okolicy śmigają szoszoni w zawodach. Pozagradzane skrzyżowania.
Termicznie tak na +20. Trochę wiaterku. Słoneczko na przemian z chmurami i sporadycznie kropelki.


Kategoria Inne

Po bułki

Poniedziałek, 23 czerwca 2025 | dodano: 23.06.2025

Kółeczko do wsiowej piekarni w tempie spacerowym z zawijasami.
Wiaterek. Ciepło. Słoneczko nieco przytłumione przez chmury.


Kategoria Inne

Z

Piątek, 20 czerwca 2025 | dodano: 20.06.2025

Zagięcie obok remizy do wsiowej Stokrotki. Na finiszu piekarnia.
Optycznie fajnie. Odczuwalnie nie tak bardzo. Termometr zeznał +20 w cieniu ale przez wiaterek z zachodu chłodnawo.


Kategoria Inne

Z ogniska i po pieczywko

Niedziela, 15 czerwca 2025 | dodano: 15.06.2025

Nocką zjazd do domu. Chłodnawo ale w sumie przyjemnie.

Przed południem kółeczko do wsiowej piekarni po pieczywko.
Tam terenem. Powrót przez magazyny, dookoła lasu gródkowskiego, skrótem za tartakiem w stronę Wojkowic i dalej terenem do Strzyżowic. Zjazd spod Żabki prosto do domu.
Tempo również spacerowe. Przyjemne lato.


Kategoria Inne

Na ognisko

Sobota, 14 czerwca 2025 | dodano: 15.06.2025

Do Moniki i Domina. Spacerowo, po wertepkach wieczorową porą.


Kategoria Inne

Wybiórczo i po pieczywo

  • DST 11.00km
  • Czas 00:37
  • VAVG 17.84km/h
  • Sprzęt Kiedyś Giant
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 1 czerwca 2025 | dodano: 01.06.2025

Najpierw postawić krzyżyk. Na powrocie haczenie o wsiową piekarnię czyli wyszła pętelka w odwrotnym kierunku niż zwykle.
Przyjemnie ciepło. +23 na termometrze. Słonecznie. Lekkie podmuchy.
Rowerzystów też już trochę w trasie.


Kategoria Inne

Z

  • DST 4.00km
  • Czas 00:13
  • VAVG 18.46km/h
  • Sprzęt Kiedyś Giant
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 31 maja 2025 | dodano: 31.05.2025

Zagięcie obok remizy do wsiowej Stokrotki po zaopatrzenie.
W końcu zaczęła pogoda optycznie być zbieżna z odczuwalną. Ładne słoneczko, lekki wiaterek, fotograficzne chmurki. Na termometrze w cieniu +23.
Sporo rowerzystów na przebiegach.


Kategoria Inne

O

  • DST 35.00km
  • Czas 01:59
  • VAVG 17.65km/h
  • Sprzęt Kiedyś Giant
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 27 maja 2025 | dodano: 27.05.2025

Najpierw do Będzina odebrać drugą parę okularów. Potem na ścieżkę rowerową wzdłuż Czarnej Przemszy do Zielonej. Bieżniami P3 i P4 do Kamienia Ornitologa. Dalej przez Kuźnicę Piaskową do Dąbia-Chrobakowego i wsiowej piekarni. Finisz grzecznie prosto do domu.
Warunki coraz lepsze, ale jeszcze nie idealne. +19 w cieniu. W słońcu, z wiatrem przyjemnie. Pod wiatr niespecjalnie ale dało radę w krótkim wdzianku całą trasę obsłużyć.


Kategoria Inne