limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2024

Dystans całkowity:478.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:25:09
Średnia prędkość:19.01 km/h
Liczba aktywności:16
Średnio na aktywność:29.88 km i 1h 34m
Więcej statystyk

DPD

Poniedziałek, 7 października 2024 | dodano: 07.10.2024

Średni rozruch. Na kołach jestem o 6:09.
+8. Mgły. Powietrze w bezruchu. Ciemno. Niezachęcające do jazdy warunki, ale wyboru nie ma.
Trasa przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza. Na mecie równo o 7:00.

Na powrocie całkiem przyjemnie. Słoneczko, lekki wiaterek.
Trasa powrotna przez Mortimer, Park Hallera, dworzec kolejowy, Ksawerę i fabrykę domów. Finisz "913" do Dino i zagięcie w stronę dawnego Lewiatana.
Tempo niespieszne. Po południu znacznie więcej rowerzystów niż rano.


Kategoria Praca

Po chlebek

Niedziela, 6 października 2024 | dodano: 06.10.2024

Zwykłym kółeczkiem z zagięciem na finiszu od remizy.
Pochmurno. +11. Suche jezdnie. Pusto na drogach. Spotkałem jedynie 3 rowerzystów.


Kategoria Inne

Z

Piątek, 4 października 2024 | dodano: 04.10.2024

Tylko minimalne kółeczko do wsiowej Stokrotki. Na starcie pojedyncze, niegroźne krople. Na powrocie regularny deszczyk. Poza tym +11. Jesień.


Kategoria Inne

DPD

Czwartek, 3 października 2024 | dodano: 03.10.2024

Nieco grzebania na starcie i na kołach jestem o 6:07.
Warunki "takie se". +11. Pochmurno. Wszystko mokre po nocnych opadach. Bez podmuchów. W powietrzu wiszą drobne kropelki, które w czasie jazdy gromadzą się na okularach i rozmazują widok.
Trasa przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie z zapasem 1 min.

Na powrocie o tyle lepiej, że już nie mżyło i jezdnie było bardziej suche niż mokre.
Trasa krótka przez Mydlice i Ksawerę w tempie ślamazarnym. Strasznie mnie spanie łamało.


Kategoria Praca

DPD

Środa, 2 października 2024 | dodano: 02.10.2024

Dziś nieco sprawniejszy rozruch i na kołach jestem o 6:01.
Nieciepło ale też już nie taka pizgawica jak wczoraj. Termometr zeznał +7. Bez podmuchów. Nieco chmurek na południu.
Trasa przez Łagiszę, Zieloną, centrum Dąbrowy Górniczej, muzeum, Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie z zapasem 3 min.

W ciągu dnia się deszczyk pojawił i na powrocie jazda po mokrym i czasami w niegroźnych kropelkach. Raczej bez podmuchów.
Trasa krótka przez Mydlice i Ksawerę. Niespiesznie żeby się nie uflejać za bardzo.


Kategoria Praca

DPD

Wtorek, 1 października 2024 | dodano: 01.10.2024

Starto 6:07.
Zimno. Termometr zeznał +4 ale po drodze widziałem samochody z pozamarzanymi szybami. Na szczęście bez podmuchów.
Trasa przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie z zapasem 1 min. i zmarzniętymi dłońmi. Zdecydowanie grube rękawiczki trzeba uruchomić. I cieplejszą kominiarkę :-/

Na powrocie cieplej niż rano, ale z wdzianka niewiele da się zdjąć. W ciągu dnia było ładne słoneczko ale na wylocie już schowane za chmurami. Lekkie ruchy powietrza. Na finiszu termometr pokazał +15. Odczuwalnie chłodno.
Trasa przez Mortimer, Reden, Łęknice, przejazd między Pogoriami, Preczów i Sarnów. Na wiosce wjazd do piekarni i grzecznie prosto do domu.
Tempo niespieszne i takie już chyba na dłuży czas będzie w użyciu.
Coś mi dzwoni przednia tarcza. Jakby piasta nieco się zużyła.


Kategoria Praca