DPOD
-
DST
51.00km
-
Teren
5.00km
-
Czas
02:22
-
VAVG
21.55km/h
-
Sprzęt Merida Matts TFS 100D
-
Aktywność Jazda na rowerze
Było coś koło +10 na starcie. Wygrzebałem rękawki i wprowadziłem je do użycia. Całkiem użyteczny gadżet. Łapy tak nie marzły. Dziś jakiś dobry dzień do jazdy bo bez podciągania się za autobusami do Będzina średnia 29km/h. Potem już spokojniej bo więcej górek. Światła na Mecu już na chodzie ale udało mi się dziś trafić na zieloną falę.
Po pracy skorzystałem z pogody i zagiąłem nieco powrót do domu. Na początek obok Placu Papieskiego i Plejady na Chemiczną i dalej do Czeladzi. Stamtąd dalej do Wojkowic, Rogoźnika i na górkę paralotniarzy. Jeden nawet próbował latać ale bez napędu więc niezbyt daleko. Chyba wiatr nie za bardzo sprzyjał. Był też jakiś modelarz bawiący się szybowcem. Nawet ładnie toto latało. Chwilę się pogapiłem i potem szybki zjazd do domu.
Kategoria Praca
komentarze
Miłego!