Bieszczady 2013 - dzien 6
-
DST
27.00km
-
Teren
15.00km
-
Czas
02:00
-
VAVG
13.50km/h
-
Sprzęt Merida Matts TFS 100D
-
Aktywność Jazda na rowerze
W akcji "Bieszczady" dzis etap delikatny na okolicznosc regeneracji przed rozpoczynajacym sie jutro powrotem. Nie znaczy to jednak, ze lekko bylo. Przez Majdan pojechalismy do Roztok Gornych i dalej niebieskim szlakiem rowerowym wspielismy sie na wysokosc 830m. Stamtad zjazd na raty ale za to ponad 9km. Do asfaltu wracamy w Zubraczach i dalej zjazdem do Cisnej. Po drodze zajezdzamy pod stacje kolejki waskotorowej gdzie juz jest istny mlyn przed rychlym odjazdem.
Odkladamy przejazdzke na inna okazje i gnamy na obiadek do "Siekierezady".
Link do pełnej galerii.
Rzeźbimy do Roztok Górnych.
Kolejny nielichy podjazd. Coś jak pod Żebraka.
Na przełęczy przerwa na jabłuszko.
A potem dziki zjazd :-)
Wracamy na asfalt w Żubraczach.
Dzień na rowerku wyglądał tak. Ale to jeszcze nie koniec :-)
Obiad w "Siekierezadzie" :-)
Degustacja "Siekierezady" :-)
Nasza kwatera i my w niej wygodnie rozłożeni :-)
Kategoria Kilkudniowe