DP - bo mieli strajkować - P
-
DST
35.00km
-
Czas
01:51
-
VAVG
18.92km/h
-
Sprzęt Merida Matts TFS 100D
-
Aktywność Jazda na rowerze
Tak wczoraj straszyli i straszyli to stwierdziłem, że mnie to rybka. Warunki może nie idealne bo -6 na starcie i wg prognoz wiatr 20 km/h z kierunku wmordewindu ale za to sucho więc się zdecydowałem na 2 koła. Jechało się w sumie całkiem dobrze ale nie za szybko. Z tego co obserwowałem w locie, to strajk nawet jak był, to chyba wtedy, kiedy nic i tak nie jeździło bo zwyczajowo wyprzedzające mnie autobusy i tramwaje wyprzedzały mnie i dziś. A tak w ogóle to do tej pory nie udało mi się dowiedzieć czemu miał ten strajk służyć, przeciw komu itp.
Powrót przez Dąbrowę Górniczą, Pogorię 3 i 4, Preczów i Sarnów. Od Pogorii 4 ładny wiaterek w plecy. Wrażenie z jazdy od tego miejsca takie, jakby się nagle cieplej o +10 stopni zrobiło. Na razie zero ochoty na wyginanie trasy.
Kategoria Praca
komentarze
Pewnie jest tego więcej na necie
Co do informacji o co strajkują to rano widziałem jakiś wywiad z gościem z komunikacji miejskiej, nie miał zielonego pojęcia jakie mają postulaty, myślał, że o kasę :), dopiero redaktor mu uświadomił o co poszło...