limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

DPOD

  • DST 50.00km
  • Teren 12.00km
  • Czas 02:20
  • VAVG 21.43km/h
  • Sprzęt Merida Matts TFS 100D
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 17 sierpnia 2012 | dodano: 17.08.2012

+14. Pochmurno jakby miało cały dzień lać a jednak sucho. Błogosławieństwo długiego weekendu - prawie puste drogi.

Powrót wertepkami do D. G. Dalej na P3, przeskok na P4 i objazd od wschodu wertepkami potem na asfalcik i wzdłuż P4 do Marianek. Potem już tradycyjnie Preczów, Sarnów. Za światłami zjazd w prawo i kolejna porcja wertepków którymi docieram do Strzyżowic i potem do domu.
Nad wodą trochę wietrznie i jeszcze do upałów daleko ale jechało się nienajgorzej.


Kategoria Praca


komentarze
andi333
| 08:21 sobota, 18 sierpnia 2012 | linkuj Limit daj znać to może się skuszę na Rybnik w niedzielę :P
edytek
| 11:14 piątek, 17 sierpnia 2012 | linkuj Fajnie:) czekamy więc na propozycję(startu i +/- dystansu)
limit
| 09:55 piątek, 17 sierpnia 2012 | linkuj Im większa ekipa na wyjeździe, tym weselej :-) Dziś zabiorę się za trasę, obliczę mniej więcej kilometraż i ustalimy godzinę i miejsce startu.
edytek
| 09:30 piątek, 17 sierpnia 2012 | linkuj a w sobotę III dąbrowska przyroda rowerem;)(ale nie na 100%)

edytek
| 09:25 piątek, 17 sierpnia 2012 | linkuj Ok niedziela!!!! SUPER a może nas być dwie??? ;)
limit
| 08:03 piątek, 17 sierpnia 2012 | linkuj W sumie może być i niedziela. Może nawet lepsza pogoda będzie bo na wykresach stoi, że cieplej ma być i mniej chmur. Umawiamy się na niedzielę?
edytek
| 07:07 piątek, 17 sierpnia 2012 | linkuj hej ::)
a nie chciałbyś zrobić Rybnika w niedzielę?? podejrzałam na blogu Ryśka;)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!