limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

DNPD

Środa, 15 października 2025 | dodano: 15.10.2025

Wciąż jeszcze nie udaje mi się rozruch na tyle dobrze, żeby wyjechać wcześniej. Dziś 6:02.
Ciemno. Mokro. Lekkie ruchy powietrza. +10.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie z zapasem 1 min. Nawet dobrze się jechało.

Na powrocie sucho i słonecznie ale odczuwalnie zimno. W cieniu na finiszu termometr zeznał +13.
Trasa przez Mortimer, Aleję Róż, Park Hallera i Ksawerę. Na wiosce wygięcie od DINO i piekarnia na finiszu.
Niespiesznie.


Kategoria Praca


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!