DPD
-
DST
36.00km
-
Czas
02:13
-
VAVG
16.24km/h
-
Sprzęt Merida Matts TFS 100D
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ewidentnie jesień. Drapieżnik nie wykazuje najmniejszych chęci by się wypuścić na dwór.
Start, zgodnie z założeniami, wcześniej - 5:58. Ale już nie tak wcześnie, jak miałem zamiar.
Warunki lepsze niż na wczorajszym powrocie, bo nie pada. Mokre lub schnące jezdnie, pochmurno, +8, minimalne ruchy powietrza. No i start sporo przed wschodem słońca.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza.
Tempo niespieszne więc na mecie tylko 3 min. zapasu.
Na powrocie pochmurno. Lekkie podmuchy. Suche jezdnie. Termicznie podobnie jak rano.
Trasa przez Mortimer, Reden, Zieloną, Preczów i Sarnów. Na wiosce wjazd do piekarni i potem grzecznie, prosto do domu.
Tempo niespieszne.
Na Pogorii 4 pustki. Na Zielonej pojedyncze niedobitki. Postraszyła obywateli pogoda :-p
Kategoria Praca