limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

DPD

  • DST 32.00km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:58
  • VAVG 16.27km/h
  • Sprzęt Indiana Fat Bike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 13 maja 2025 | dodano: 13.05.2025

Start o 5:56.
Do kitu ten maj. +6. Pochmurno. Lekkie ruchy powietrza. Niesympatycznie. Jakbym nie musiał, to bym się z domu nie ruszał.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie z zapasem 5 min. Tak sobie się jechało.

Na powrocie słoneczko ale dalej odczuwalnie chłodno. Niemało walczących już w krótkich wdziankach.
Powrót przez Mydlice i Ksawerę. Za Czarną Przemszą skrót przez las do Odkrywkowej i prościutko do domu w tempie spacerowym.
Jakiś żem wypruty dzisiaj. 


Kategoria Praca


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!