limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

DNPND

  • DST 33.00km
  • Czas 02:19
  • VAVG 14.24km/h
  • Sprzęt Indiana Fat Bike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 21 listopada 2024 | dodano: 21.11.2024

Plan był wystartować o 5:40 ale się obsunęło o 5 min.
Termometr zeznał +2 ale przy gruncie zdecydowany minus. Odrobina spadłego białego nie topniała. Bez podmuchów.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza. Na ścieżkach były już ślady innych rowerzystów.
Na mecie z zapasem 7 min. Nawet dobrze się jechało tyle, że nie szybko.

W ciągu dnia rzucało białym ale się toto nie utrzymało. Za to zaczęło wiać. Niezbyt mocno ale przy +2 było średnio przyjemnie.
Trasa powrotna przez Mydlice, Ksawerę, wały Czarnej Przemszy do targu i dalej na swoje ślady.
Tempo spacerowe.


Kategoria Praca


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!