limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

DPD

Poniedziałek, 4 listopada 2024 | dodano: 04.11.2024

Start o 6:02.
+6. Mżawka. Minimalne ruchy powietrza. Mało sympatycznie.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza. Kiepsko się jechało.
Na mecie z minutą poślizgu.

Na powrocie pochmurno. Minimalnie cieplej niż rano. Dalej mokre jezdnie.
Trasa przez Mydlice i Ksawerę ze skrótem przez las do Odkrywkowej i od fabryki domów bez kluczenia prosto do celu.


Kategoria Praca


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!