DPD
-
DST
37.00km
-
Czas
02:05
-
VAVG
17.76km/h
-
Sprzęt Merida Matts TFS 100D
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wytaczam się o 6:04.
Pochmurno, wietrznie, mokre jezdnie, +16. Spodziewałem się deszczu więc można powiedzieć, że warunki dobre.
Trasa przez Ksawerę i Mydlice. Celowo tędy bo chciałem zobaczyć jaki stan wody w Czarnej Przemszy. Tak na oko, to normalny.
Na mecie z zapasem 1 min. Słabo się jechało.
Na powrocie wietrznie, pochmurno i sporą część drogi randomowe krople.
Trasa przez Mortimer, Reden, Zieloną, Preczów i Sarnów. Na wiosce wjazd do piekarni a potem wygięcie ku stokrotce odebrać przesyłkę z OneBox-a. Finisz prosto do domu.
Tempo niespieszne. Na Starocmentarnej rondo jeszcze nie zrobione. Wygodne zjazdu dla rowerów pod tory przy Konopnickiej wciąż brak. Mijanka na granicy Sarnowa i Psar jeszcze dłuższa niż była. Generalnie jak się nie pospieszą z tymi robotami, to zimą będzie przekichane z dojazdem.
Kategoria Praca