DPDZD
-
DST
40.00km
-
Teren
1.00km
-
Czas
02:14
-
VAVG
17.91km/h
-
Sprzęt Bottecchia Senales Fat Bike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Przy piątku bardziej leniwy rozruch i start dopiero o 6:11.
+18. Raczej bez podmuchów. Słońce momentami przedziera się przez chmury. Te, na szczęście, są niedeszczowe.
Trasa zwykła przez Ksawerę i Mydlice. Wrażenie takie, jakby się nie jechało za rewelacyjnie, ale w czasie przelotu wielkiej różnicy w stosunku do dnia wczorajszego to nie ma.
Na mecie z obsuwą na 3 min.
Powrót w przyjemnych warunkach choć dzień jakiś taki niewyraźny. Ale jest przynajmniej cieplej niż rano.
Zaczynam od stoczenia się w stronę Rowu Mortimerowskiego i od tej strony docieram do ronda w centrum Zagórza. Potem Przez Mortimer i Reden na Zieloną i do Preczowa ale tym razem nie ścieżką. Reszta grzecznie przez Sarnów i do domu z haczeniem o paczkomat.
Tu chwila na przepak i zagięciem obok remizy lecę po zaopatrzenie do wsiowego Lewiatana. Finisz bez gięcia.
Kategoria Praca