DPD
-
DST
37.00km
-
Teren
11.00km
-
Czas
02:07
-
VAVG
17.48km/h
-
Sprzęt Bottecchia Senales Fat Bike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rozruch taki sobie. Wytaczam się o 6:10.
+17. Rześkie. Słoneczko nieco przyduszone strzępami chmur. Raczej bez podmuchów.
Trasa zwykła przez Ksawerę (chwila stania na przejeździe) i Mydlice. Na mecie 3 min. po czasie.
Na powrocie trochę chmurek, trochę słońca, potem znowu trochę chmurek. Poza tym też czasem trochę wiało.
Powrót nieco terenowo. Najpierw przez las zagórski w stronę przejazdu pod "94" do Redenu. Po drodze jednak przypominam sobie, że miałem na chwilę do centrum podjechać więc wspinam się na Mortimer i dalej kręcę do Parku Hallera. Samtąd obok dworca na Zieloną i na czarny szlak do Łagiszy. Wertepkami na Stachowe i przez Park Żurawiniec do piekarni. Finisz przez pola do Strzyżowic z wykończeniem przez Kasztanową.
W odniesieniu do najczęściej używanej trasy powrotowej wydawało się, że robię nieliche objazdy. Na mecie GPS dał do zrozumienia, że mi się tylko tak wydawało. Dystans przeciętny jak na powrót. Tempo słabsze, bo sporo po wertepkach.
Gdyby nie zmieniające się na zachodzie barwy nieba, to może bym ciut więcej nagiął.
Kategoria Praca