DPD
-
DST
33.00km
-
Czas
01:56
-
VAVG
17.07km/h
-
Sprzęt Bottecchia Senales Fat Bike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Odrobinę sprawniejszy start niż wczoraj. Toczenie zaczynam o 6:07.
Warunki znacznie lepsze od wczorajszych. Spadła nieco temperatura ale nie jest tragicznie. Za to można powiedzieć, że nie pada. Te kilka drobnych kropelek na starcie to nic, przy wczorajszym kapaniu. Nie zmienił się wiaterek. Wciąż z północnego wschodu. Niezbyt nachalny, ale zauważalny, jak się przeciw niemu kręciło. Jezdnie miejscami nawet schnące.
Trasa zwykła przez Ksawerę i Mydlice. Sprawnie, bez ekscesów. Mimo tego na mecie obsuwa na 4 min. Wszystko przez stanie na przejeździe na Ksawerze. Całe 8 min.
Powrót w kropli. Niezbyt mocnej ale równej. 2/3 drogi kapało. Do tego niższa temperatura i delikatne parcie powietrza. Wdziewam przeciwdeszcze i w tempie spacerowym kręcę niemal po własnych śladach.
Kategoria Praca