limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

DPD

Czwartek, 20 kwietnia 2023 | dodano: 20.04.2023

Start o 6:13.
Warunki takie, że nie przeszkadzały ale nic szczególnego.
Trasa zwykła przez Ksawerę i Mydlice. 2 min. zapasu na mecie.

Powrót lekko naciągnięty: Mortimer, Reden, Łęknice, Piekło, Preczów i Sarnów. Na wiosce ucho od remizy do Dino i Lewiatana.
Na powrocie przyjemniej. Przede wszystkim sporo słoneczka. Ale jeszcze nie za ciepło. W kierunku północno wschodnim nawet wręcz chłodnawo, ze względu na wiaterek.
Na Pogoriach jeszcze bez tłumów. Most na Czarnej Przemszy między Preczowem i Dąbrową Górniczą dalej stoi.


Kategoria Praca


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!