limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

DPD

  • DST 30.00km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:40
  • VAVG 18.00km/h
  • Sprzęt Merida Matts TFS 100D
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 5 kwietnia 2023 | dodano: 05.04.2023

Nie udaje mi się poprawić startu. Znów wytaczam się o 6:10.
Dziś jeszcze ujdzie, bo warunki w miarę dobre. Tzn. temperatura zawodzi i wisi w okolicach -4. Ale nie wieje. Na jezdniach sucho. Nieco niegroźnych chmurek.
Trasa o kilometr krótsza. Zamiast wjechać na Brzozowicką przy targu w Będzinie cisnę do końca Odkrywkową i kawałek wertepkami wybijam się niedaleko mostu na Czarnej Przemszy. Czasowo zysku nie ma wielkiego. Reszta trasy jak zwykle przez Ksawerę i Mydlice. Na mecie z zapasem 1 min. i zmarzniętymi końcówkami dolnymi.


Powrót dokładnie po swoich śladach. Pogoda przez szybkę wyglądała na genialną. Badanie organoleptyczne wykazało, że to podpucha. Słoneczko nie równoważyło zimnego wiatru, który na dodatek część drogi wiał z kierunku przeciwnego. Dlatego też tempo spacerowe.


Kategoria Praca


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!