limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

DPD

  • DST 42.00km
  • Teren 1.00km
  • Czas 02:07
  • VAVG 19.84km/h
  • Sprzęt Merida Matts TFS 100D
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 21 września 2022 | dodano: 21.09.2022

Ciut poprawiam start - 6:12.
Warunki takie sobie. Pełne zachmurzenie. Jakiś tam nieznaczny ruch powietrza. Termicznie około +10. Jezdnie niesuche.
Trasa zwykła przez Ksawerę i Mydlice. Na mecie z zapasem 1 min.


Na powrocie minimalnie cieplej ale też i wietrzniej. Poza tym sporo chmur, spomiędzy których czasem przebijało słoneczko. Raz dopadły mnie chwilowe kropelki.
Trasa dziś na kierunku Czeladzi. Tam przez ścieżkę Blachnickiego, Środulę, Pogoń. Z Czeladzi do Wojkowic i spod Orlenu w stronę domu. Robię jeszcze małą odchyłkę do wsiowej Stokrotki. Powrót zawijam obok Lewiatana. Na finiszu podjazd do najbliższej piekarni i finisz do domu.
Tempo spokojne. Przelot bez sensacji.


Kategoria Praca


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!