DPD
-
DST
37.00km
-
Czas
02:00
-
VAVG
18.50km/h
-
Sprzęt Merida Matts TFS 100D
-
Aktywność Jazda na rowerze
O! Jak dobrze się dziś spało. Przez to rozruch i start obsunięte. Ruszam o 6:11.
Warunki takie, że dojazd wydał się oporny. Pesymista -2. Optymista +0,5. Odczuwalnie z -5. Słonecznie. Bezchmurne niebo. Niezbyt mocny ale zimny wiatr z północnego wschodu.
Trasa zwykła przez Będzin w wersji małobądzkiej. Bez ekscesów.
Na mecie ze stratą 1 min. i ogólnie zmarznięty.
Na powrocie cieplej niż rano ale jednak zimno. Jest lekki wiaterek mniej więcej z północy lub północnego wschodu. Zimny. Jest też słonecznie.
Trasę pogiąłem ale bardziej pod kątem urozmaicenia niż dystansu.
Przez centrum Zagórza, Małe Zagórze i Środulę do Okrzei. Dalej na własne ślady do Starego Będzina i ścieżką do MOSiR-u. Dalej na Zamkowe i do Grodźca. Bokiem objeżdżam Dorotkę ku ścieżce do Wojkowic. Potem prosta spod Orlenu do domu.
Niespiesznie i bez ekscesów. Znowu zmarzłem choć nie tak jak rano.
Kategoria Praca