limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

Z

Sobota, 20 marca 2021 | dodano: 20.03.2021

Minimalna runda zaopatrzeniowa w Lewiatanie. Na powrocie haczenie o piekarnię.
Chłodnawo, niezbyt słonecznie, podmuchy.
Zero chęci na objazdy.


Kategoria Inne


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!