limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

Za chlebem

Środa, 8 kwietnia 2020 | dodano: 08.04.2020

O pranku, niedługą chwilę po wschodzie słońca, małe kółeczko do piekarni.
Terenem ze Strzyżowic pod Urząd Gminy, piekarnia i powrót przy magazynach DL Invest, dookoła lasu gródkowskiego do "913" i finisz tąże do domu.
Rześko, bezwietrznie, słonecznie.


Kategoria Inne


komentarze
limit
| 18:56 środa, 8 kwietnia 2020 | linkuj Nie. Tydzień urlopu sobie wziąłem. Trochę prac w ogrodzie w i domu do wykonania. Choć jakby trzeba było, to i taka opcja jest możliwa.
gizmo201
| 18:54 środa, 8 kwietnia 2020 | linkuj Czyżbyś zdalnie pracował?
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!