limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

200 na Fatbike-u

Sobota, 11 maja 2019 | dodano: 11.05.2019
Uczestnicy


200 nie niby nie dystans ale na fatbike-u...
Tak mi chodziło po głowie ukręcenie 200km ale na pozostałych rowerkach już to robiłem i wiedziałem, że się da. Interesowało mnie  czy dam radę na Mamucie. Dzisiejszy dzień dowiódł, że dałem radę.

Na początku tygodnia rozpuściłem wici do sprawdzonych wyrypowiczów z tematem. Odzew był pozytywny od każdej osoby. Niestety dwóch kandydatów do popełnienia tego szaleństwa nie miało możliwości w tym terminie. Ostatecznie zebrało nas się 6 osób. Monika z Dominem, Mariusz, Michał, Marcin i ja. Czekaliśmy tylko do piątku na ostateczne prognozy pogody i kiedy okazały się zachęcające ustalamy miejsca zbiórki. Jedno pod zamkiem w Będzinie, gdzie zjeżdżamy się w czterech: Marcin, Michał, Mariusz i ja.

We czterech kręcimy "94" do Bytomia i na rynku czekamy chwilę na Monikę i Dominika. Foto, żarty i ruszamy w drogę.

Trasa na mapie więc nie będę w detalach opisywał. Tylko refleksje z trasy.

Do Zawadzkiego było ok. Potem zaczęła dawać o sobie moja lewa noga i przy jakichś 70km było już kiepsko. I tak to się ciągnęło aż do 154km (o 14 dłużej niż zwykle). Przez ten czas marudziłem, zamulałem, przystawałem itp. Była to okazja do ciągnięcia łacha z każdego, w tym i mnie, przy użyciu całkiem grubych żartów. Ale to wiadomo było, że tak będzie. Towarzystwo wyrypowe ale też i ze specyficznym poczuciem humoru, który dawał czasem pozytywną szpilę do kręcenia, a czas zwyczajnie robił dobrą atmosferę.

Było trochę odcinków terenowych. Niektóre nawet całkiem wymagające, zahaczające o off-road. Ma to o tyle znaczenie, że Domino i Monika byli na rowerkach zupełnie nie terenowych ale bez problemu dawali radę. Jedynie na piasku im nie szło za dobrze. Reszta przejechana bez problemu. Oberwało mi się kilka razy za trasę ale w sumie to mam wrażenie, że ekipa miała radochę z jazdy.

Na asfaltach poczynaliśmy sobie (kiedy nie zamulałem) całkiem dynamicznie. Co jakiś czas strzelałem foto odczytu z Garmina by sobie utrwalić jak nam idzie. Początek nawet trochę mnie przeraził kiedy po ponad 50km GPS stwierdził, że mam na fatbike-u średnią powyżej 23km/h. No nie takiej się spodziewałem. Jednak późniejsze kawałki terenowe i moje problemy z dyspozycją sprowadziły wartość do bardziej sensowej wielkości. Ostatecznie wyszło 19km/h za całą trasę. To i tak o 4km/h lepiej niż zakładałem.

Było trochę wygłupów choć nie zawsze utrwalonych na foto. W ogóle foto w większości z ręki w czasie jazdy więc niektóre lekko nieostre.

Ogólnie sobota spędzona bardzo przyjemnie, w super towarzystwie.


Link do pełnej galerii




5:00 rano. Niektórym pora dnia nie służy ;-)


Tak, to jest toi-toi. Na środku pola. I to nie jedyny. Mariusz podsumował, że mają tu niezły socjal.


Jedno ze strzelanych w czasie jazdy foto. Wstępny etap akcji.


Na szczęście był tylko jeden odcinek z przerzucaniem rowerów.


W czasie jednej z przerw Monika nie oparła się pokusie sprawdzenia jak to jest na takich kołach.


Piasków było niewiele. Tu moje grube oponki pokazały moc.


Małe co nieco na odcinku między Przystajnią a Lisowem.


Po 154 kilometrze noga przestała napierniczać i mogłem wyrywać się do przodu postrzelać foto ekipie.


Woźniki.


Żegnamy się z Moniką i Dominem w Mierzęcicach.


Potem chłopaki odbijają w mojej wiosce w stronę świateł na "86".


Ostatecznie tyle stwierdzi Garmin ukręconych km za dziś.


Kategoria Jednodniowe


komentarze
limit
| 14:48 niedziela, 12 maja 2019 | linkuj Nie powiem, że zawsze do usług ale może jeszcze kilka razy się trafi :-)
gozdi89
| 12:16 niedziela, 12 maja 2019 | linkuj Gdyby nie twoje marudzenie i niby spowalnianie byśmy się totalnie zajechali. A tak chwila przerwy była i szlifowanie krwiopijnych szyderczych żarciszów. Dzięki za pozytywne upodlenie.
limit
| 06:27 niedziela, 12 maja 2019 | linkuj Z nutką rzeźni, dodaj.
Mariotruck
| 19:39 sobota, 11 maja 2019 | linkuj Miodzio było ;)
A jak mawiał klasyk " Dobry żart, nawet bardzo, ale to bardzo gruby, tymfa wart " ;)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!