DPD
-
DST
37.00km
-
Teren
8.00km
-
Czas
02:06
-
VAVG
17.62km/h
-
Sprzęt Bottecchia Senales Fat Bike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Zbieram się tak sobie sprawnie i na kołach jestem o 6:04. Jezdnie mokre, pochmurno, jeśli wiało, to sprzyjająco. Kręcę trasę przez Będzin, las mydlicki, centrum Zagórza. Spokojnie, nie za spiesznie, bez sensacji.
Powrót przy objawiającym się okresowo słoneczku. Ciepło jednak nie było. Wiało z zachodu zimnym powietrzem. Powrót przez Mortimer, Reden, molo na P3, Zieloną, czarny szlak do Łagiszy, teren w stronę Stachowego i dalej w stronę żółtego szlaku. Na asfalt powrót niedaleko podstawówki w Psarach. Potem jeszcze zagięcie Kasztanową i zjazd do bazy. Przyjemnie, niespiesznie, spokojnie.
Bardzo mi się podoba jak Mamut idzie w terenie. Nie jest za szybki ale za to po błocku, kamieniach i koleinach jedzie równo i prosto. Czysta przyjemność błąkać się po polach i lasach na takim rowerku :-)
Kategoria Praca