limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

DPD

  • DST 35.00km
  • Czas 01:49
  • VAVG 19.27km/h
  • Sprzęt Scott Spark 750
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 23 października 2017 | dodano: 23.10.2017

Usiłowanie wyjechania z zapasem czasu spełzło na niczym. Na kołach jestem o 6:16. Jezdnie odrobinę wilgotne. Wieje nawet dość ciepły wiaterek, niezbyt mocny i wg ICM-u z północy. Kręcę z przeciętnym entuzjazmem z góry zakładając spóźnienie. Potem jeszcze podwyższam limit przewidywanego spóźnienia, kiedy kilka razy po drodze przychodzi mi manewrować na odcinkach pokrytych mokrymi liśćmi. W ciemnościach wolę nie ryzykować i znacznie zwalniam w takich miejscach. Trasa standardowa przez Łagiszę i Dąbrowę Górniczą. Poza światłami nic mnie dziś nie spowalniało. Na mecie jestem ostatecznie ze stratą 5 minut. Przyjemny i spokojny dojazd do pracy.

Nie wiem czy to z racji tego, że powrót miałem w części pod wiatr, czy faktycznie spadła temperatura ale wrażenie miałem takie, że jest jednak chłodniej niż rano. Na szczęście powrót na sucho więc w sumie warunki były całkiem niezłe. Tempo bez ciśnienia ale też i bez zaginania. Krótko przez Mec, Środulę, Stary Będzin, "ścieżkę rowerową" wzdłuż Małobądzkiej, Zamkowe, Grodziec i Gródków. Po drodze do Grodźca zamajaczył mi w oddali króliczek ale go nie ścigałem. Raz, że był dość daleko, dwa, że nie miałem jakoś dziś weny do takich harców. Powrót przyjemny i spokojny.


Kategoria Praca


komentarze
amiga
| 18:12 poniedziałek, 23 października 2017 | linkuj Złudzenie z tą temperaturą, gdy wracałem było około 12 stopni na plusie, tyle, że jechałeś pod wiatr a to wychładza, szczególnie gdy jest wilgoć w powietrzu...
limit
| 09:54 poniedziałek, 23 października 2017 | linkuj :-) Zaspać normalna rzecz ale plecaka zapomnieć?
amiga
| 09:17 poniedziałek, 23 października 2017 | linkuj Tydzień zaczął mi się paskudnie, nie dość że zaspałem, późno wyjechałem to musiałem się wrócić po plecak ;), dobrze, że to było tylko kilkaset metrów...
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!