DPD
-
DST
33.00km
-
Teren
3.00km
-
Czas
01:41
-
VAVG
19.60km/h
-
Sprzęt Merida Matts TFS 100D
-
Aktywność Jazda na rowerze
Poranne organoleptyczne badanie warunków atmosferycznych wykazało, że dziś jadę "na krótko". Co prawda jest pochmurno i dość konkretnie wieje, do tego mokre miejscami jezdnie, ale za to jest ciepło. Niestety zaczyna się dojeżdżanie na światełkach. Trasa standardowa przez Łagiszę i Dąbrowę Górniczą. Niestandardowo spotykam dziś kolegę z poprzedniej pracy na Zielonej. Przystaję na chwilę by zamienić kilka słów. Na "drodze dla rowerów" przy Braci Mieroszewskich płoszę dwóch zawianych jak mi pod koła wchodzą. Ostatecznie na miejscu jestem równo o 7:00 bo już mi się nie chciało finiszu naginać. Przez część drogi z nieba spadały jakieś przypadkowe krople ale nie przerodziło się to w regularny opad. Przyjemny dojazd do pracy.
Po pracy iście letnia pogoda. Cieplutko, dużo słońca, trochę niegroźnych chmurek, ciepły wiaterek. Jednak mimo tego nie robię objazdów. Dziś zależy mi na szybkim powrocie więc wybieram maksymalnie krótki wariant: centrum Zagórza, Makro, lasek mydlicki, Mydlice, Warpie, Zamkowe, lasek grodziecki, Gródków. Trochę z wiatrem musiałem się miejscami poszamotać ale i tak powrót był przyjemny i dość spokojny.
Kategoria Praca
komentarze