limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

ZDP

  • DST 21.00km
  • Czas 00:58
  • VAVG 21.72km/h
  • Sprzęt Scott Spark 750
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 21 kwietnia 2017 | dodano: 21.04.2017

Dziś nietypowo do pracy bo na nockę. Zanim to się jednak stało zrobiłem wcześniej standardowe zagięcie do wsiowego Lewiatana. Niecałe 3km. Potem przerwa i ruszam do pracy o 19:00. Kręcę nieco na około bo przez Sarnów, Preczów, Zieloną i centrum Dąbrowy Górniczej. Pogoda do jazdy nienajgorsza. Suche jezdnie. Niezbyt ciepło. Trochę wiało ale dla mnie akurat głównie sprzyjająco. Drogi pustawe. Spotykam tylko 3 rowerzystów. Chwila postoju na przejściu przy "dworcu kolejowym" w D. G. w oczekiwaniu na przejazd lokomotywy. Poza tym spokojny i przyjemny dojazd do pracy. I na dziś tyle jeżdżenia. Powrót pójdzie już na rachunek dnia jutrzejszego.


Kategoria Praca


komentarze
amiga
| 09:04 poniedziałek, 24 kwietnia 2017 | linkuj Faktycznie nietypowo ;)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!