DPOD
-
DST
46.00km
-
Teren
3.00km
-
Czas
01:54
-
VAVG
24.21km/h
-
Sprzęt Scott Spark 750
-
Aktywność Jazda na rowerze
O 6:00 +10. Słonecznie. Lekki podmuch. Bezchmurne niebo. Ruszam 6:10. Kręci się bardzo dobrze. Jest przyjemnie. Pomimo stania wszystkich świateł punkty kontrolne pozaliczane minimalnie przed czasem. Na światłach na Mortimerze ustawia się za mną rowerzysta. Obok stacji zjeżdżam na ścieżkę a on ciągnie asfaltem. Gdzieś tak do wylotu ul. Pięknej był przede mną ale mimo tego, że ścieżka jest garbata to jednak na Rzeźniku bez problemu udaje mi się rozpędzić tak, że wychodzę na prowadzenie. Gdyby nie to, że on leci dalej w stronę Mec-u to może bym się z nim pościgał. Co prawda czasu miałem nieco w zapasie ale jakoś tak skojarzyłem fakt jak już skręcałem w ul. Szymanowskiego. Cóż... Może następnym razem :-) Z kolei na ul. Szymanowskiego jakiś duży ruch dzisiaj. Na wylocie przy ul. Lenartowicza sznurek samochodów usiłujących skręcić w stronę trasy. Czyżby jakiś zator w okolicach Mec-u? Na miejscu z zapasem 10 min.
Powrót z pracy dziś zaginam w inną stronę. Ruszam na Kazimierz. Od trasy ciągnie sznurek samochodów. Na szczęście rowerkiem da się tak pojechać, że nie przejmuję się tym tłumem. Przebijam się sprawnie dalej w stronę Gołonoga czyniąc tam jedną małą, acz przydatną eksplorację. Potem cisnę na terenowy skrót wzdłuż torów przy Pogorii 1 i wybywam nim na Piekle. Stąd bez gięcia przez Preczów i Sarnów do domu. Bardzo dobrze mi się jechało powrót. Ładne, równe tempo. Na kontrolnym podjeździe pod gimnazjum w Psarach prędkość nie spadała poniżej 27km/h. Przy podłym dniu to potrafię się tam wlec 13km/h. Podjazd nie jest specjalnie stromy i długi ale potrafi zredukować prędkość. Jeśli mi się udaje jej nie stracić tzn., że nogi podają rewelacyjnie. Na miejscu jestem niewiele później niż zwykle pomimo nieco dłuższego powrotu. Już niewiele brakuje do moich ulubionych temperatur. Niestety ICM wieszczy spadek na weekend :-/ Szkoda bo w planach jest Leśno Rajza w odwrotną stronę a w prognozie tymczasem stoi, że może nawet popadać.
Kategoria Praca