limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

DPOND

  • DST 42.00km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:57
  • VAVG 21.54km/h
  • Sprzęt Scott Spark 750
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 27 listopada 2015 | dodano: 27.11.2015

Dziś nieco zimniej niż wczoraj bo zmarznięta trawa chrzęściła pod butami. Jezdnie suche, bez wiatru, chmury. Ruszam 6:05. Dziś zrobiłem sobie dzień dziecka i do pracy full-em więc jedzie się bardzo przyjemnie i zauważalnie szybciej. Pomimo późniejszego startu, w stosunku do dnia wczorajszego, jestem na punkcie kontrolnym na Zielonej o minutę wcześniej niż wczoraj, czyli łącznie 3 min. krócej ten odcinek na full-u mi się jedzie. Po drodze foto hotelu. Światła na Alei Róż bez stania. Na Mortimerze już nie. Potem spokojnie ścieżką na Szymanowskiego i prosto do mety. Ląduję z zapasem 8 min. Bardzo przyjemny dojazd do pracy.

Po pracy jeszcze udaje się załapać na kawałek zachodzącego słońca. Kręcę powrót przez Mortimer, Reden i Pogorię 3. Ruszam bieżnią w stronę Świątyni Grillowania z zamiarem dojechania na Piekło ale przy przystani jachtowej mi się odwidziało i robię pełną pętlę po bieżni. Dawno mi się to już nie zdarzyło. Potem przez Zieloną, Preczów i Sarnów kręcę do domu. Bez specjalnego ciśnienia ale i tak dziś jedzie mi się szybciej niż zwykle. Na większe gięcie już jednak się nie piszę bo powoli stopy marzną. Mimo wszystko przyjemny powrót z pracy. Finisz już o ciemnościach.


Kategoria Praca


komentarze
limit
| 20:02 piątek, 27 listopada 2015 | linkuj Sama jazda tak, ale już to zimno to całkiem nie.
Mariotruck
| 19:15 piątek, 27 listopada 2015 | linkuj Adam....przeca było przyjemnie. ..czyż nie ? ;)
limit
| 13:58 piątek, 27 listopada 2015 | linkuj Mariotruck: Nie szastajmy tak szczodrze tym "przyjemnie" ;-p
amiga: Przełączam się między rowerkami w zależności od potrzeb albo widzimisię :-) Choć głęboką zimą, jak zaczną solić, pewnie najczęściej będę jeździł Srebrną Strzałą.
amiga
| 13:00 piątek, 27 listopada 2015 | linkuj Przesiadka na zimówkę? ;P
Mariotruck
| 07:14 piątek, 27 listopada 2015 | linkuj Fakt. Dziś było bardzo przyjemnie :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!