DPS
-
DST
27.00km
-
Czas
01:20
-
VAVG
20.25km/h
-
Sprzęt Scott Spark 750
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na starcie ciemno, coraz ciemniej :-( Poza tym warunki niezłe. Bez wiatru, sucho, umiarkowanie chłodno. Start 6:10 i kręcenie bez większego ciśnienia. Po drodze dużo miejsc z wyłączonymi latarniami. Gdyby nie czołówka to byłaby jazda niemal na ślepo. Na "dworcu" dziś bez stania. Foto hotelu nie wiem nawet jak wyszło bo z lampą mało co widać a z ręki pewnie będzie poruszone :-/ Przejazd bez drastycznych ekscesów. Na miejscu z zapasem 3 min. Przyjemny dojazd do pracy.
Po pracy pojawiło się jakoweś siąpienie. Jezdnie lekko mokre i trochę kapało. Przez Mec i Środulę jadę w stronę Chemicznej bo chciałem uniknąć ufleju na rowerze i przejechać nierozkopanymi drogami a tu zonk. Na Chemicznej też wykopki. Jakoś udaje się przebić na ścieżkę do Będzina i niąże jadę do nerki gdzie zjeżdżam w przejście na drugą stronę i ostatecznie ląduję w serwisie. Tu ordynacja zabiegów i już potem z buta na zbiorkom i do domu.
Kategoria Praca, Serwis